"M jak miłość": Zazdrość i tęsknota
Marek będzie musiał stawić czoła konkurentowi do serca Ewy. Martę czeka trudna rozmowa z Wiktorem. Trudne chwile czekają natomiast Tomka. Michał wyjawi Chodakowskiemu skrywaną przez Małgosię tajemnicę. Ta wiadomość zupełnie go załamie. Takiego zwrotu akcji nikt się nie spodziewał!
Zaskakująca wiadomość
Ma na nią oko
Po tym, jak Krzysztof przyjechał do Polski, Ewa zacznie spędzać z kolegą coraz więcej czasu. Zaprosi go na obiad i przedstawi ojcu...
Chce mu pomóc
Bohaterka wcześniej zdradzi nawet Krisowi, że największą pasją Kolędy jest renowacja starych radioodbiorników. Tak, by przyjaciel od razu mógł zdobyć jego sympatię.
Jest nią zauroczony
Tymczasem Krzysztof, gdy zostaną na chwilę sami, wyzna, że... właśnie rozstał się z dziewczyną. Jednak wcale nie będzie wyglądał na załamanego.
- Może i dobrze się stało? Byliśmy trochę z innych światów, a ludzie jednak powinni do siebie pasować, nie uważasz?
Mężczyzna uśmiechnie się i spojrzy Ewie prosto w oczy...
Przerwie ich romantyczny wieczór
Dalsze zwierzenia przerwie nadejście Marka.
Gdy Mostowiak zapuka do drzwi, atmosfera od razu się pogorszy. Obaj mężczyźni będą rzucać sobie niechętne spojrzenia i złośliwe komentarze...
Podda się bez walki?
W końcu Marek postanowi wrócić do domu i nawet nie spróbuje ukryć przed Ewą, jak bardzo Kris go irytuje.
- Wiem, że to twój kolega, dlatego lepiej będzie, jeśli zostawię was samych... Nie chcę mu powiedzieć czegoś, czego bym później żałował!
Jak Ewa zareaguje na jego zazdrość?
Prośba
Tymczasem w Warszawie Marta znów spotka się z Wiktorem. Przez kilka ostatnich tygodni prawnik nie odbierał od niej telefonów, nie odpowiadał na maile i zrezygnował też z pracy na uczelni. Jednak teraz sam nawiąże z nią kontakt i poprosi o przysługę.
Słysząc ją, Wojciechowska nagle zblednie:
- To nie wchodzi w grę!
Boi się o niego
Mężczyzna zacznie naciskać:
- Posłuchaj, ona na pewno się zastanawia, komu zawdzięcza życie... Może takie spotkanie jest właśnie potrzebne nam obojgu?
Jednak zdenerwowana Marta od razu wejdzie mu w słowo:
- Nie! Nie i jeszcze raz nie! Wiktor, ja naprawdę jestem tym wszystkim przerażona. Przecież już tyle razy rozmawialiśmy na ten temat... Obiecałeś, że dasz tej dziewczynie spokój. A ty w kółko powtarzasz to samo! To już jest początek jakiejś obsesji!
Tego się nie spodziewał!
Trudne chwile nie ominą też serialowego Tomka. Chodakowski zgodzi się na kolejne spotkanie z Michałem. Tym razem na neutralnym gruncie...
Łagoda przekaże mu "radosną" wiadomość, która zwali policjanta z nóg!
Nie ma już dla nich nadziei
- Małgosia jest w ciąży. To końcówka trzeciego miesiąca... I mamy dość mało czasu na załatwienie spraw formalnych. Wiesz, kwestia uznania ojcostwa...
Słysząc to, Tomek będzie w szoku. W końcu zrozumie, że już nigdy nie odzyska ukochanej...
On wciąż kocha żonę
Olszewska, gdy zobaczy jego reakcję, od razu domyśli się prawdy:
- Mój Boże! Ty ją nadal kochasz. I nigdy nie przestaniesz...
- Aga... Strasznie mi przykro - Chodakowski spojrzy z napięciem na przyjaciółkę. - I proszę cię, daj mi jeszcze trochę czasu. Muszę się jakoś z tym uporać, poukładać to sobie na nowo...
Będzie rozczarowana
Jednak w głosie Agnieszki od razu pojawi się chłód:
- To nie jest "na nowo", to jest ciągle to samo rozdanie... I wiesz, co? Dopiero teraz zaczynam rozumieć, co czuła Małgosia, kiedy byłeś z nią, a myślałeś o mnie. Ironia losu, prawda?
To już koniec?
Czy rozczarowana i pełna żalu Agnieszka rozstanie się z Chodakowskim, a Tomek na zawsze utraci szansę na prawdziwą miłość?
Dowiemy się tego z kolejnych odcinków "M jak miłość".