"M jak miłość": Załamana Natalka chce się zabić?!
Córka Marka w końcu zdobędzie się na odwagę i wyzna Annie i ojcu, że... zaszła w ciążę! Zszokowany Mostowiak wpadnie w szał, a Natalka zupełnie się załamie. Zacznie myśleć nawet o tym, by się zabić! Czy dojdzie do tragedii?
Czy usunie ciążę?
Nie wierzy we własne słowa
Roztrzęsiona Natalia początkowo będzie przekonywać Marka, że poradzi sobie jako młoda matka.
- Boże, no przecież to chyba nie koniec świata? - dziewczyna zerknie niepewnie na ojca. - Dam sobie radę, obiecuję, że nie przerwę nauki, skończę szkołę, zrobię maturę... i jeszcze pójdę na studia!
Na przekór ojcu
Mostowiak będzie jednak załamany. Nastolatka, widząc jego minę, rzuci buntowniczo:
- Właściwie to, o co chodzi? Mam już osiemnaście lat, jestem dorosła!
Jednak następnego dnia, gdy ciotka zabierze ją na wizytę do ginekologa, Natalka straci całą pewność siebie. Czy nakłoni nastolatkę, by usunęła ciążę, choć jest to niezgodne z prawem?
Nie tak wyobrażała sobie swoją przyszłość
Siedząc pod gabinetem dziewczyna o mało nie zaleje się łzami.
- Pewnie wywalą mnie za to ze szkoły... Bo jak inaczej? Już widzę, jak z brzuchem zaliczam testy sprawnościowe... Jak mnie wyrzucą, to się zabiję!
- Brawo. Bardzo dojrzałe postanowienie, jak na przyszłą matkę.
- Wcale nie chcę być matką! Chcę się uczyć i zostać policjantką!
- Trzeba było pomyśleć o tym wcześniej...
Rodzinna awantura
Tymczasem Marek spróbuje zmusić córkę, by wyznała, kto jest ojcem dziecka.
- Chcę wiedzieć, kim jest ten facet!
- Mówiłam już... Nie powiem.
- Dobrze. To ja w takim razie pojadę do Urli! Porozmawiam sobie z twoimi nauczycielami, z koleżankami, wypytam ich dokładnie, z kim się spotykałaś...
- Nie zrobisz tego!
Nastolatka w końcu się przyzna?
Natalka będzie gotowa na wszystko, byle ojciec nie poznał prawdy. Jednak Ewa znajdzie sposób, by złamać jej opór.
- Ja cię o nic nie pytam. Tylko tak sobie myślę, że... Skoro byłaś gotowa przejść przez to wszystko sama, przełamać wstyd, stawić czoła rodzinie... Skoro zrobiłaś coś takiego, żeby chronić tego chłopaka... To musisz być w nim bardzo zakochana. Mam nadzieję, że jest tego wart...
Wstrząsające wyznanie
W końcu dziewczyna podda się i wyzna, kto skradł jej serce. Słysząc jej słowa, Ewa nagle zblednie i spróbuje przekazać tę zaskakującą wiadomość Markowi.
- Obiecaj, że nie zrobisz niczego głupiego... Obiecaj! - przyjaciółka spojrzy z napięciem na Mostowiaka. - Natalka się w nim bardzo zakochała. On też chyba coś do niej czuje. Ale to wszystko nie jest takie proste, bo on... jest jej nauczycielem.
Marek pozna prawdę
- Co takiego?! - Marek od razu zerwie się na nogi. - Jak się nazywa?
A Ewa, widząc minę ukochanego, naprawdę się przerazi:
- Marek, spokojnie... Przecież obiecałeś...
- Nazwisko!
- Wiśniewski. Rafał Wiśniewski...
- Zabiję gnojka!
Zrobi się nerwowo!
- Jezus Maria, on to naprawdę zrobi - Ewa będzie w szoku.
Za to Natalka znów zaleje się łzami:
- Nie, to Rafał... Rafał zabije tatę!
Przerażona dziewczyna będzie miała jak najgorsze myśli... Czy dojdzie do konfrontacji Marka z jej kochankiem?
Dowiemy się tego z kolejnych odcinków "M jak miłość".