"M jak miłość": Wiedzieliście, że Sandra Staniszewska to taka piękność?

Serialowa gwiazda rzadko kiedy lansuje się na warszawskich salonach. A szkoda, bo jest jedną z najładniejszych polskich aktorek.

Przekonaliśmy się o tym podczas premiery "Wenus w futrze" Romana Polańskiego. Na imprezę przybył tłum celebrytów, lecz na prowadzenie wysunęła się Sandra.
Staniszewska postawiła na dziewczęcą suknię do ziemi w kolorze łososiowym. Niektórzy mogą jej zarzucić, że pomyliła pory roku i w takim stroju mogłaby paradować latem, lecz my jej to wybaczamy.
Odkryte ramiona, delikatna opalenizna, świetlisty makijaż i stonowane dodatki stworzyły miłą dla oka całość.

Złośliwi mogą wytknąć Sandrze lekko zaokrąglony brzuszek, który podkreśliła obcisła sukienka. Nie dziwi więc zachowanie aktorki, która podczas pozowania zakrywała wypukłość rękami i torebką.

Jak oceniacie wygląd gwiazdy "M jak miłość"? Chcielibyście częściej ją oglądać na ściankach?

aos/kż

Serialowa gwiazda rzadko kiedy lansuje się na warszawskich salonach. A szkoda, bo jest jedną z najładniejszych polskich aktorek.

Przekonaliśmy się o tym podczas premiery "Wenus w futrze" Romana Polańskiego. Na imprezę przybył tłum celebrytów, lecz na prowadzenie wysunęła się Sandra.
Staniszewska postawiła na dziewczęcą suknię do ziemi w kolorze łososiowym. Niektórzy mogą jej zarzucić, że pomyliła pory roku i w takim stroju mogłaby paradować latem, lecz my jej to wybaczamy.
Odkryte ramiona, delikatna opalenizna, świetlisty makijaż i stonowane dodatki stworzyły miłą dla oka całość.

Złośliwi mogą wytknąć Sandrze lekko zaokrąglony brzuszek, który podkreśliła obcisła sukienka. Nie dziwi więc zachowanie aktorki, która podczas pozowania zakrywała wypukłość rękami i torebką.

Jak oceniacie wygląd gwiazdy "M jak miłość"? Chcielibyście częściej ją oglądać na ściankach?

Serialowa gwiazda rzadko kiedy lansuje się na warszawskich salonach. A szkoda, bo jest jedną z najładniejszych polskich aktorek.

Przekonaliśmy się o tym podczas premiery "Wenus w futrze" Romana Polańskiego. Na imprezę przybył tłum celebrytów, lecz na prowadzenie wysunęła się Sandra.
Staniszewska postawiła na dziewczęcą suknię do ziemi w kolorze łososiowym. Niektórzy mogą jej zarzucić, że pomyliła pory roku i w takim stroju mogłaby paradować latem, lecz my jej to wybaczamy.
Odkryte ramiona, delikatna opalenizna, świetlisty makijaż i stonowane dodatki stworzyły miłą dla oka całość.

Złośliwi mogą wytknąć Sandrze lekko zaokrąglony brzuszek, który podkreśliła obcisła sukienka. Nie dziwi więc zachowanie aktorki, która podczas pozowania zakrywała wypukłość rękami i torebką.

Jak oceniacie wygląd gwiazdy "M jak miłość"? Chcielibyście częściej ją oglądać na ściankach?

Serialowa gwiazda rzadko kiedy lansuje się na warszawskich salonach. A szkoda, bo jest jedną z najładniejszych polskich aktorek.

Przekonaliśmy się o tym podczas premiery "Wenus w futrze" Romana Polańskiego. Na imprezę przybył tłum celebrytów, lecz na prowadzenie wysunęła się Sandra.
Staniszewska postawiła na dziewczęcą suknię do ziemi w kolorze łososiowym. Niektórzy mogą jej zarzucić, że pomyliła pory roku i w takim stroju mogłaby paradować latem, lecz my jej to wybaczamy.
Odkryte ramiona, delikatna opalenizna, świetlisty makijaż i stonowane dodatki stworzyły miłą dla oka całość.

Złośliwi mogą wytknąć Sandrze lekko zaokrąglony brzuszek, który podkreśliła obcisła sukienka. Nie dziwi więc zachowanie aktorki, która podczas pozowania zakrywała wypukłość rękami i torebką.

Jak oceniacie wygląd gwiazdy "M jak miłość"? Chcielibyście częściej ją oglądać na ściankach?

Serialowa gwiazda rzadko kiedy lansuje się na warszawskich salonach. A szkoda, bo jest jedną z najładniejszych polskich aktorek.

Przekonaliśmy się o tym podczas premiery "Wenus w futrze" Romana Polańskiego. Na imprezę przybył tłum celebrytów, lecz na prowadzenie wysunęła się Sandra.
Staniszewska postawiła na dziewczęcą suknię do ziemi w kolorze łososiowym. Niektórzy mogą jej zarzucić, że pomyliła pory roku i w takim stroju mogłaby paradować latem, lecz my jej to wybaczamy.
Odkryte ramiona, delikatna opalenizna, świetlisty makijaż i stonowane dodatki stworzyły miłą dla oka całość.

Złośliwi mogą wytknąć Sandrze lekko zaokrąglony brzuszek, który podkreśliła obcisła sukienka. Nie dziwi więc zachowanie aktorki, która podczas pozowania zakrywała wypukłość rękami i torebką.

Jak oceniacie wygląda gwiazdy "M jak miłość"? Chcielibyście częściej ją oglądać na ściankach?

Serialowa gwiazda rzadko kiedy lansuje się na warszawskich salonach. A szkoda, bo jest jedną z najładniejszych polskich aktorek.

Przekonaliśmy się o tym podczas premiery "Wenus w futrze" Romana Polańskiego. Na imprezę przybył tłum celebrytów, lecz na prowadzenie wysunęła się Sandra.
Staniszewska postawiła na dziewczęcą suknię do ziemi w kolorze łososiowym. Niektórzy mogą jej zarzucić, że pomyliła pory roku i w takim stroju mogłaby paradować latem, lecz my jej to wybaczamy.
Odkryte ramiona, delikatna opalenizna, świetlisty makijaż i stonowane dodatki stworzyły miłą dla oka całość.

Złośliwi mogą wytknąć Sandrze lekko zaokrąglony brzuszek, który podkreśliła obcisła sukienka. Nie dziwi więc zachowanie aktorki, która podczas pozowania zakrywała wypukłość rękami i torebką.

Jak oceniacie wygląda gwiazdy "M jak miłość"? Chcielibyście częściej ją oglądać na ściankach?