"M jak miłość": widać już ciążowy brzuszek Tamary Arciuch?
Ona promienieje!
Aktorka, by nie można było zobaczyć ciążowego brzuszka. Ulubienica widzów zasłaniała się torebką lub pozowała do zdjęć tak, by nie odkryć za wiele. Zachowanie Arciuch zdradziło jednak, że coś musi być na rzeczy. I nie chodzi tylko o to, że promieniała bardziej niż zawsze.
Tamara Arciuch nie może narzekać na brak zainteresowania ze strony mediów. A wszystko przez ostatnie doniesienia na temat jej błogosławionego stanu. Jak podał dwutygodnik "Show", aktorka jest w czwartym miesiącu ciąży. Sama zainteresowana nie skomentowała jeszcze tych doniesień. Jednak od pewnego czasu zauważyć można było, że wyraźnie unika podkreślających kształty obcisłych kreacji. Teraz wszyscy śledzą każdy ruch artystki. Ostatnio była ku temu dobra okazja. Arciuch pojawiła się imprezie marki Sisley. Było to pierwsze oficjalne wyjście gwiazdy "M jak miłość" od czasu, gdy ujawniono, że spodziewa się dziecka. Nic dziwnego, że obiektywy aparatów skierowane były głównie na nią. Artystka zaprezentowała się w białej sukience przed kolano, do której dobrała złotą torebkę i szare szpilki. Ekranowa Anna robiła wszystko, by nie można było zobaczyć ciążowego brzuszka. Ulubienica widzów zasłaniała się torebką lub pozowała do zdjęć tak, by nie odkryć za wiele. Zachowanie Arciuch zdradziło jednak, że coś musi być na
rzeczy. I nie chodzi tylko o to, że promieniała bardziej niż zawsze. Zobaczcie zdjęcia gwiazdy. Widać już ciążowe krągłości?