"M jak miłość": Tomek zostanie podwójnym ojcem?
To będzie odcinek pełen niespodzianek. Na jaw wyjdą skrywane tajemnice bohaterów, które na zawsze zmienią ich życie. Takiego zwrotu akcji chyba nikt się nie spodziewał! Poznajcie szczegóły nadchodzącego odcinka "M jak miłość".
Ich rodzina się powiększy!
Odkryje ich romans
Trudne chwile czekają także Marcina (Mikołaj Roznerski). Chłopak wróci wcześniej do domu i... przyłapie swojego ojca (Wojciech Majchrzak) z nianią Szymka - Emilią (Dorota Chwedorowicz)!
Chodakowski, gdy dowie się o romansie seniora, będzie w szoku. I zrozumie, że jego rodzina jest o krok od rozpadu...
Niczego nie podejrzewał
- Marcin? A co ty tu robisz?! Twoja mama mówiła, że będziesz dziś pracować do ósmej - widząc pracodawcę, niania wpadnie w panikę.
Dziewczyna spróbuje zatrzymać chłopaka, gdy ten chce zajrzeć do pokoju Szymka:
- Z trudem zasnął, usypiałam go przeszło godzinę... Nie trzeba go budzić!
Chodakowski jednak nie posłucha i w końcu wpadnie na swojego ojca. Widząc go Marcin będzie w szoku:
- Jezu, ojciec... Co ty wyprawiasz?
Ultimatum
Kilka minut później między Chodakowskimi wybuchnie za to ostra kłótnia, bo Grzegorz wcale nie będzie zamierzał się kajać. Zdenerwowany, spróbuje znaleźć dla siebie jakieś usprawiedliwienie. Wyzna, że romansu z nianią wcale nie żałuje. Słysząc to, jego syn traci w końcu cierpliwość:
- Nie, nie chcę tego słuchać! To jest jakieś żenujące, nie widzisz tego?! Masz to zakończyć i koniec rozmowy na ten temat!
Nie czuje, że zrobił coś złego
- To na pewno - w głosie Grzegorza pojawi się ostry ton. - I na pewno nie będziesz mnie pouczać i mówić mi, co mam robić!
A Marcin wybuchnie:
- Zdradzasz moją matkę, w moim domu, z kobietą, której płacę za opiekę nad twoim wnukiem i mówisz mi, że mam cię nie pouczać?!
Jaki będzie finał?
Wyzna mu prawdę
Tymczasem Agnieszka znów będzie miała problemy ze zdrowiem. W końcu zdenerwowana wyzna Tomkowi, że to on jest ojcem jej dziecka... Policjant z trudem zachowa spokój:
- Dlaczego dopiero teraz mi o tym mówisz?! Jak mogłaś mnie, wszystkich tak strasznie okłamywać?
Prośba
Chodakowski nie będzie mógł uwierzyć w to, co usłyszał. Nawet nie spróbuje udawać, że się cieszy. Widząc, że reakcję ojca jej dziecka, Olszewska wyzna tylko:
- Niczego od ciebie nie chcę. Nie musisz brać w tym udziału. Nawet nie powinieneś o tym komukolwiek mówić! Boże, Tomek, zrozum... Z mojej strony to tylko asekuracja, na wypadek gdyby coś mi się stało. Muszę wiedzieć, muszę mieć pewność, że wtedy ty się zajmiesz... naszą córką.
Też jest w ciąży!
Tymczasem Asia będzie z niecierpliwością czekała na ukochanego ze wspaniałą wiadomością. Dziewczyna będzie wręcz promienieć z radości. Gdy policjant wróci w końcu do domu, wręczy mu test z apteki, na którym widać dwie kreski.
Długo na to czekała
- Jestem w ciąży! Boże, Tomek, będziemy mieli dziecko! Ja wiem, że nie chciałeś jeszcze jednego dziecka i tak naprawdę zgodziłeś się tylko ze względu na mnie, ale jestem taka szczęśliwa... I jak to by było cudownie, gdyby się okazało, że to dziewczynka, że będziemy mieli córeczkę! Nie cieszysz się? - wyzna z przejęciem Joasia.
Nie wie, co ma robić
Słysząc to, Tomek zblednie i poczuje się jak po nokaucie:
- Cieszę się... Jestem tylko trochę oszołomiony...
Co wydarzy się dalej? Czy Chodakowski wyzna ukochanej, że Agnieszka także spodziewa się jego dziecka?
Tego dowiemy się z kolejnych odcinków "M jak miłość".