"M jak miłość": Tomasz Oświeciński chwali się córką Mają
Najczęściej grywa gangsterów i bandytów, przez co wzbudza respekt, a wśród niektórych nawet strach. A jaki jest na co dzień? Na ekranie nie zna słowa litość, ale w życiu prywatnym jest kochającym tatą. Poznajcie mniej znaną stronę ulubieńca widzów.
Z tej strony nie wszyscy go znają
Córka jest dla niego najważniejsza
Słynny bywalec siłowni był ochroniarzem na dyskotekach. Tam został wypatrzony i tak zaczęła się jego przygoda z aktorstwem.
Nie wszyscy wiedzą, że w jego ślady poszła także córka Maja. Dziewczynka gra w serialu "Na Wspólnej", gdzie wciela się w postać Julki.
Oświeciński nie ukrywa, że jest dumny z tego, jak Maja świetnie sobie radzi na planie hitu TVN.
Zgrany duet
Gwiazdor zabrał ostatnio swoją pociechę do TVP, gdzie był gościem w programie "Pytanie na śniadanie". Wraz z Marcinek Mroczkiem opowiedzieli przed kamerami o blaskach i cieniach ojcostwa.
Był przy niej od pierwszych dni
Serialowy Andrzejek zapewnił, że jego 6-letnia córka nie sprawiała mu nigdy problemów. Zawsze przesypiała noce, a gdy marudziła, śpiewał jej, chociaż jak przyznaje, nie ma talentu wokalnego.
- Moja Maja była złotym dzieckiem. Na szczęście spała całą noc. Budziła się rano na śniadanie. (...) Może Maja usypiała, bo miała mnie dosyć - żartował na antenie Dwójki.
Daje rady innym
Przy okazji aktor pocieszył swojego kolegę z planu, że niedługo najgorsze będzie miał już za sobą. Marcin Mroczek żalił się bowiem, że 3-miesięczny Ignacy mocno daje się we znaki jemu i żonie - Marlenie.
- Najgorsze są te pierwsze miesiące, kiedy dziecko nie potrafi powiedzieć, co mu dolega. Później jest już tylko lepiej - zapewnił Oświeciński.
Nie ma dla niego rzeczy niemożliwych
Mimo że na ekranie jego umięśnione ciało jest atutem, okazuje się, że w życiu prywatnym nie zawsze. Odtwórca Andrzejka z "M jak miłość" przyznał, że musiał się zmierzyć z dużym wyzwaniem, gdy sam zajmował się Mają.
- Ze względu na moje gabaryty bałem się kąpać i przewijać córkę, ale jakoś musiałem sobie radzić. Ponieważ pracowałem na nocki, to w dzień ja zajmowałem się Mają - zdradził aktor w "Pytaniu na śniadanie".
Kochający tata
Gwiazdor "Na Wspólnej" z dumą opowiada o swojej ukochanej Mai i trzyma kciuki za rozwój jej kariery. Sam żartuje, że to po nim 6-latka odziedziczyła talent aktorski.
Oświeciński pokazał swoją nieznaną dotąd twarz. Jest czułym ojcem, który nie wstydzi się chodzić po ulicach za rękę ze swoją córką. Widok ich razem rozczula każde serce!