"M jak miłość": Teresa Lipowska szczerze o życiu po stracie męża
Wciąż trudno jej pogodzić się z jego śmiercią
Teresa Lipowska uchodzi w środowisku artystycznym za osobę niezwykle ciepłą, wyrozumiałą i pełną empatii. Jej charakter daje o sobie znać także w rolach, które gra. Trudno wyobrazić sobie moment, w którym się nie uśmiecha. A jednak, życie bardzo dotkliwie ją doświadczyło. Jej szczęśliwe, wieloletnie małżeństwo przerwała choroba nowotworowa męża.
**Teresa Lipowska uchodzi w środowisku artystycznym za osobę niezwykle ciepłą, wyrozumiałą i pełną empatii. Jej charakter daje o sobie znać także w rolach, które gra. Pod swoje skrzydła przygarnia nie tylko bohaterów "M jak miłość", kolegów i koleżanki z branży, ale służy pomocą tym, którzy jej najbardziej jej potrzebują i chętnie angażuje się w akcje charytatywne. Trudno wyobrazić sobie moment, w którym się nie uśmiecha. Wszędzie, gdzie się pojawia, stara się obdarzać pozostałych dobrym nastrojem. A jednak, życie bardzo dotkliwie ją doświadczyło. Jej szczęśliwe, wieloletnie małżeństwo przerwała choroba nowotworowa męża. Aktorka bardzo przeżyła jego odejście. I chociaż od jego śmierci minęło już 10 lat, wciąż trudno pojawiać jej się w miejscach, które kojarzą się z ukochanym. Praktycznie jednak o tym nie mówiła. W końcu jednak zdecydowała się na szczery wywiad. Jak radzi sobie z samotnością?