Seriale polskie"M jak miłość": Ślub Izy i Marcina. Widzowie długo na to czekali

"M jak miłość": Ślub Izy i Marcina. Widzowie długo na to czekali

1505. odcinek "M jak Miłość" i podwójny, serialowy happy end. We wtorek Iza (Adriana Kalska) i Marcin (Mikołaj Roznerski) wezmą w końcu upragniony ślub, a przy okazji przyczynią się też do szczęścia innej pary. Czyje serca zabiją tego dnia szybciej?

"M jak miłość": Ślub Izy i Marcina. Widzowie długo na to czekali
Źródło zdjęć: © MTL Maxfilm

17.03.2020 21:14

Poranek narzeczeni spędzą w siedlisku – wciąż nie wierząc, że ich problemy to przeszłość… i że tym razem ich miłości już nic nie zagrozi.
- Nie wytrzymam w łóżku ani chwili dłużej! Naprawdę dziś się ze mną ożenisz?
- Nie mam innego wyjścia…
- To będzie wspaniały dzień…
- To na pewno!

Kilka godzin później młodzi zjawią się w lokalnym kościele – radośni, pełni nadziei i wdzięczni za to, co przyniósł im w końcu los.
Maja (Laura Jankowska) i Szymek (Staś Szczypiński) zgodnie odprowadzą rodziców do ołtarza - wzbudzając uśmiech u wszystkich gości.

Aneta (Ilona Janyst) wykorzysta za to okazję i "znacząco" szepnie do Olka (Maurycy Popiel):
- Widzisz, gdybyś tylko chciał, też mógłbyś być taki szczęśliwy…

Obraz
© MTL Maxfilm

Po chwili związek młodej pary pobłogosławi ksiądz (Maciej Damięcki)...
- Co Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela...
Życzenia, wiwaty, pamiątkowe zdjęcia – przed kościołem Chodakowskich od razu otoczy tłum przyjaciół.

Za to później rozpocznie się wesele! Gdy Iza i Marcin po raz pierwszy wejdą na parkiet, goście będą oczarowani…
...a najbardziej Szymek, który też porwie w końcu Izę do tańca.
- Jesteś najpiękniejszą mamą na świecie!
- A ty jesteś najwspanialszym synkiem na świecie...

Obraz
© MTL Maxfilm

Tymczasem Aneta znów ruszy do akcji – i poprosi pannę młodą o „przysługę”.
- Jak będziesz rzucała bukiet, to dobrze celuj…
- Załatwione!
Czy marzenie Kryńskiej się spełni i to właśnie ona „upoluje” kwiaty?
I czy Chodakowscy będą razem naprawdę szczęśliwi? Odpowiedź wkrótce…

Ślub przyczyni się do szczęścia innej pary - Uli (Iga Krefft) oraz Bartka (Arkadiusz Smoleński)! W dniu wesela Lisiecki wróci do domu, by pomóc żonie - wciąż niepewny, czy oboje powinni nadal być razem. Decyzję pomoże jednak podjąć młodym Barbara (Teresa Lipowska).

Obraz
© MTL Maxfilm

- Coś wam powiem… Możecie się ze mnie śmiać, możecie uznać mnie za niepoprawną romantyczkę lub naiwną, starszą panią, ale… pamiętacie słowa przysięgi małżeńskiej? Te pod koniec?
- Że cię nie opuszczę aż do śmierci?
- Jest w tym jakaś magia… Coś, co w ludziach zostaje na długo… nawet w tych trudnych momentach. I w waszym przypadku… to się też sprawdziło, prawda?

A godzinę później, czekając w siedlisku na gości, zakochani postanowią dać sobie kolejną szansę.
- Wiesz, że siedzimy na miejscu dla młodej pary?
- I co? Chcesz powiedzieć, że to jakiś... znak?
- Chcę powiedzieć, że nadal bardzo cię kocham… I bardzo chcę o to nasze małżeństwo walczyć.
- A pamiętasz naszą przysięgę? Może w tym, co powiedziała babcia… jednak coś jest?

Jak akcja rozwinie się dalej? Ciekawych zapraszamy przed telewizory!

Obraz
© MTL Maxfilm
Źródło artykułu:Informacja prasowa
Zobacz także
Komentarze (4)