Znalazła dobrą wymówkę, by go zobaczyć
Magda odwiedzi ukochanego w pracy, tym razem jako pacjentka.
- Było ślisko jak diabli, a ja założyłam kozaki na obcasach. No i wyrżnęłam na chodnik. Sama jestem sobie winna, chciałam trochę powspominać, znowu poczuć się sexy...
- I do tego potrzebne ci wysokie obcasy? - Chodakowski, widząc jej zgrabne nogi, z trudem zachowa lekarską powagę.