"M jak miłość": Prawda w końcu wyjdzie na jaw?!

Anna wraca do Warszawy i oznajmia Markowi, że straciła dziecko. W dodatku o "poronienie" obwinia właśnie Mostowiaka…

Z kolei Ewa prosi, by przyjaciel więcej się z nią nie kontaktował. A gdy Marek przyjeżdża do Lipnicy, Kolęda na prośbę córki zatrzaskuje mu drzwi przed nosem.

Barbara i Lucjan przekazują Jance dobrą wiadomość - cała rodzina zrobiła zrzutkę i przelała na jej konto sporą sumę na bilety do USA. Tak, by dziewczyna mogła wrócić do domu i wspierać siostrę podczas operacji.

Tymczasem Paweł pokazuje Jance fotografie kierowców, które udało mu się zrobić na parkingu dla TIR-ów, z nadzieją, że krewniaczka rozpozna na którymś ze zdjęć mężczyznę, który ją zaatakował.

Krystian składa Kasi propozycję nie do odrzucenia. Stara się przekonać koleżankę, że wyjazd na domek jest dobrym pomysłem.

- Tylko na mnie popatrz: czy ja zapraszałbym cię na słabą imprezę? - uśmiecha się i zagląda koleżance w oczy, a ta od razu się rumieni.

- A kto cię tam wie…

- Wyobraź sobie: dom pod miastem, właściwie na wsi, w pięknej okolicy, wiosna w rozkwicie… Potańczymy, w nocy pójdziemy oglądać gwiazdy, a wszystko w moim... miłym towarzystwie.

- Ale czarujesz! No, może...

- Super!

- Chwileczkę, chwileczkę, jeszcze się nie zgodziłam! Mam parę pytań - dziewczyna zerka badawczo na kolegę.

- Kto tam będzie, ile osób? Oprócz mnie i ciebie… Znam kogoś? No i w ogóle: czyj to dom?

A Krystian sprytnie unika odpowiedzi.

- Uuu… za dużo pytań! Nie uczyli cię, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła? Ale wiedziałem, że będziesz chciała mnie przemaglować. Wysłałem ci maila, tam masz wszystkie informacje. Resztę doczytaj w moich oczach...

Marcin niepokoi się o przyjaciółkę. Pokazuje dziewczynie materiały, które zgromadził na temat nowego inżyniera.

Jednak Kasia nie chce nawet rzucić na nie okiem i beztrosko szykuje się na randkę, ignorując jego złe przeczucia. Nie wie, że Krystian chce się na niej zemścić...

Kiedy okazuje się, że to Marcin ma przywieźć Kasię do domku letniskowego, Krystian rezygnuje z planu zemsty i odwołuje zaproszenie na weekend.

Dziewczyna w końcu zaczyna podejrzewać, że kolega z pracy musi coś przed nią ukrywać. Decyduje się więc przejrzeć zebrane przez Chodakowskiego informacje na jego temat.

Z przerażeniem odkrywa, że Krystian jest synem bandyty - Jerzego Procia. Załamana, wyznaje Marcinowi całą prawdę o swojej mrocznej przeszłości.

Para daje się ponieść chwili i ląduje w łóżku. Niespodziewanie do drzwi ich mieszkania puka… Agnieszka i to w najmniej odpowiednim momencie!

Skruszona prokurator gotowa jest na wszystko, by odzyskać ukochanego. Jak zareaguje widząc Marcina z Kasią?

Tego dowiemy się z kolejnego odcinka "M jak miłość".