"M jak miłość", odcinek 1256, 22.11.2016: radość, nadzieja i strach
Co wydarzy się w najbliższym odcinku?
Do kogo tym razem uśmiechnie się los, a kto poczuje, że nad jego głową zawisły czarne chmury? Marek przejdzie kolejne badania. Ula przyłapie ojca na szukaniu w internecie informacji na temat raka skóry. Dziewczyna domyśli się, że Mostowiak jest poważnie chory. Bohater poprosi córkę, by nie wyjawiała tego rodzinie. Tymczasem Maria wpadnie w kolejne tarapaty przez Bilskiego, który zagrozi, że zabije Artura.
Groźby i szantaż
Została policjantką
Tymczasem dumna i wzruszona Natalia (Marcjanna Lelek) po raz pierwszy założy mundur policjantki. Dziewczyna od razu pobiegnie pochwalić się rodzinie. Ula (Iga Krefft), widząc jej nowy wizerunek, tylko się uśmiechnie pod nosem.
- Kochana, ale to miał być piknik nad wodą, a nie bal przebierańców - powie ironicznie.
Gratulacjom nie będzie końca
Chwilę później Ula serdecznie uściska siostrę. Pogratuluje jej, że mimo przeciwności losu udało jej dopiąć swego i ukończyć upragnioną szkołę.
- Posterunkowa Mostowiak? W końcu spełniło się twoje skryte marzenie - ucieszy się z sukcesu Natalii.
Wizyta u lekarza
Z kolei Marek (Kacper Kuszewski) kolejny raz odwiedzi lekarza. Niestety, nie usłyszy dobrych wiadomości. Specjalista uzna, że Mostowiak może mieć nowotwór skóry i zleci dalsze badania, w tym biopsję węzła chłonnego. Aby zachować wszystko w tajemnicy, Marek okłamie bliskich mówiąc, że na kilka dni musi wyjechać w interesach. Ula przypadkiem usłyszy jednak jego rozmowę z lekarzem i pozna prawdę.
Rodzinny sekret
Mostowiak od razu poprosi córkę, by ukryła jego stan przed rodziną.
- W poniedziałek idę do szpitala. Wytną mi resztę, dadzą to do badania i zobaczymy. (…) Bardzo chciałbym, żeby to zostało między nami.
- Dlaczego? Nie rozumiem, to nie jest w porządku!
Co wydarzy się dalej?
- Na razie nie chcę nikogo martwić. Zrozum, kochanie... - zacznie tłumaczyć się Marek.
- Pamiętaj, że możesz na mnie liczyć. Zawsze i wszędzie i... - Ula ze łzami w oczach mocno przytuli się do ojca.
Wzruszony Marek rzuci tylko:
- Szybko pozbędę się drania i na tym koniec, słyszysz?
Co wydarzy się dalej? Ciekawych zapraszamy na kolejne odcinki serialu "M jak miłość" na antenie TVP2.