"M jak miłość", odcinek 1243, 4.10.2016: Maria płaci wysoką cenę za romans
Miłość czy uzależnienie?
Samotność, strach i bezsenne noce - Maria płaci wysoką cenę za romans z Bilskim. Od chwili, gdy ukochany został aresztowany, Rogowska żyje w ciągłym stresie. Tymczasem Artur odkrywa, że jego była żona przyjmuje silne leki na sen. Czy bohaterce grozi niebezpieczeństwo? Zdradzamy szczegóły 1243. odcinka "M jak miłość".
Rogowski jako lekarz od razu zaniepokoi się zachowaniem Marii:
- Łykasz takie silne leki, w ilościach hurtowych…
Ale córka Mostowiaków wzruszy tylko ramionami:
- Bez nich nie zasnę...
- Marysiu, one są silnie uzależniające!
- Na tym etapie tylko tak mogę normalnie funkcjonować! Za bardzo się tym wszystkim denerwuję...
Co wydarzy się dalej?
Ma wyrzuty sumienia
Kilka godzin później Artur wróci jednak do tematu - gotów na wszystko, by ukochanej pomóc.
-_ Marysiu, te twoje kłopoty ze snem... Powinnaś coś z tym zrobić, nie możesz się faszerować tym świństwem!_
A zawstydzona Rogowska w końcu wyzna byłemu mężowi, że leki zaczęła brać przez Bilskiego.
- Wiem, że tego nie pochwalasz, ale byłam u niego kilka razy na widzeniu i to działa na mnie strasznie przygnębiająco. Potem nawet podwójna dawka proszków nie pomaga. Nie wiem, co robić. Najchętniej bym się z tego wycofała! Ale Robert jest w kiepskiej formie i jest mi go żal, tak zwyczajnie, po ludzku.
Ostrzeżenie
Rogowska znów zgodzi się na spotkanie z toksycznym partnerem, choć Artur spróbuje przekonać ją, by dla własnego bezpieczeństwa trzymała się od niego z daleka.
- Nie idź tam, proszę. Robertowi już nie pomożesz, a sobie możesz zaszkodzić. Nie jesteś mu nic winna. I przepraszam, że to mówię, ale to chore, że czujesz się za tego człowieka odpowiedzialna.
Nie pozwoli jej odejść
Maria nie posłucha jednak dobrych rad byłego męża. Podczas widzenia w areszcie oznajmi w końcu Bilskiemu, że zrywa ich związek!
- Chcę być z tobą uczciwa, Robert. Życzę ci jak najlepiej, ale nie chcę, żebyś robił sobie nadzieję. To koniec. Tym razem już na zawsze.
- Chcesz tak po prostu przekreślić to wszystko, co było między nami? Nie zgadzam się na to, słyszysz?! Ode mnie się tak po prostu nie odchodzi!
Grozi jej niebezpieczeństwo?
W głosie biznesmena od razu pojawi się groźny ton, a przestraszona Rogowska, tuż po wyjściu z aresztu, skontaktuje się z Budzyńskim. W tajemnicy przekaże mu pendrive'a, który Bilski ukrył w jej domu, zanim zatrzymała go policja. Prawnik szybko zorientuje się, że zapisane na urządzeniu dane to dowód na to, że Robert prał brudne pieniądze.
Popełniła ogromny błąd, ale jest już za późno
Andrzej da szwagierce tylko jedną radę:
- To wygląda naprawdę niepokojąco. Powinnaś zerwać z tym człowiekiem kontakt. Tak uważam.
Czy to wystarczy, by Maria wykreśliła Bilskiego ze swojego życia? O tym dowiemy się z kolejnych odcinków "M jak miłość".