Obawy
Kilka minut później Zarzycki ostrzeże za to Mostowiaków, że w lesie nie jest na razie bezpiecznie i poradzi, by przekazali to również dzieciom. Słysząc to, Marek od razu się zaniepokoi. W końcu zajrzy na posterunek, by porozmawiać ze Staszkiem o Franku.
- Martwię się o tego chłopaka. Młody, szalona głowa. Dla niego to przygoda, a my obaj wiemy, że to wszystko może się źle skończyć!