Co dalej w "M jak miłość"? My już wiemy
02.05.2020 18:16, aktual.: 02.05.2020 21:19
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Małżeństwo, romans i flirt - a wszystko z nutką szaleństwa. Zapraszamy na kolejny tydzień z "M jak Miłość"! Co tym razem czeka bohaterów serialu?
W odcinku numer 1515 Mateusz (Krystian Domagała) przeprowadzi się do Banachów i zamieszka na stałe z żoną – a Lilka (Monika Mielnicka) odzyska w końcu uśmiech.
- Czasem myślę, że… to wszystko nie dzieje się naprawdę.
- Żałujesz?
- Nie, no skąd! Tylko nie mogę uwierzyć, że od teraz… będziemy już tak naprawdę razem.
- Odkąd cię poznałem… wiedziałem, że chcę być tylko z tobą...
Po kilku godzinach Maria (Małgorzata Pieńkowska)
przyniesie młodym oraz Banachowej dobrą nowinę - prosto z Australii.
- Rozmawiałam dzisiaj z moim bratem i Marek zobowiązał mnie, żebym w jego imieniu załatwiła tę sprawę! (...) Jak wiesz, twoi rodzice wysyłają nam co miesiąc pieniądze… Marek z Ewą zdecydowali, że teraz Lilka też przechodzi na ich utrzymanie. I dopóki młodzi będą się uczyć, w całości wszystko sfinansują!
Z kolei Leon (Dariusz Toczek)
w nowym tygodniu nadal będzie adorować Sonię (Barbara Wypych) – nie dbając o plotki i komentarze jej kolegów.
- Czy zrobi mi pani zaszczyt i przyjmie zaproszenie na kawę?
- Jestem w pracy...
- Nic nie szkodzi, mogę poczekać! Na taką kobietę jak pani można czekać nawet całe życie…
A Janek (Tomas Kollarik) poczuje w końcu ukłucie zazdrości.
- Utrudnia nam pan pracę... I jak pan dalej będzie nachodził koleżankę, to inaczej sobie pogadamy!
Tymczasem Paweł (Rafał Mroczek)
– w odcinku numer 1516 – znów spotka Frankę (Dominika Kachlik). Dziewczyna powróci, by opowiedzieć mu o swoich kolejnych "przygodach"...
Wcześniej wpadnie jednak przypadkiem na Marię – i to właśnie z nią spędzi w końcu niemal pół dnia. Rogowska na ulicy nagle potknie się i przewróci – a Franka podbiegnie, by jej pomóc i zawiezie od razu seniorkę do szpitala. Za to później - nieświadoma, że rozmawia z matką Pawła – opowie nowej "znajomej" o całym swoim życiu.
- Ja akurat, wie pani… jestem "na zakręcie".(...) A jeśli chodzi o facetów, to jestem singielką - z wyboru! Życie w pojedynkę może być naprawdę ekscytujące...
- Jakbym słyszała swojego syna!
- Ale to nie znaczy, że będę żyła w celibacie! Ostatnio poznałam kogoś... Gość jest naprawdę w porządku, nie ma dzisiaj takich facetów. Pomógł mi, choć widział mnie pierwszy raz w życiu...
- Wygląda na to, że macie wiele wspólnego...
Godzinę później Franka w końcu Pawła odnajdzie – w rowerowni - i zaprosi chłopaka na kawę, nie przyjmując odmowy.
- Wiesz, nadal jesteś w tym mieście moim jedynym znajomym...
- Miło, że wpadłaś, ale… jestem zajęty!
- To może ja poczekam, aż skończysz? Tu obok, w bistro? Mam ocean wolnego czasu...
- Uparta jesteś...
W bistro znów sprawi, że Zduński zaniemówi z wrażenia...
- Może od razu coś wyjaśnię... bo lubię jasne sytuacje! Po prostu akurat nie miałam nic lepszego do roboty... Żebyś sobie nie myślał!
- Nie myślę...
- Słusznie, bo w ogóle mi się nie podobasz, nie jesteś w moim typie!
- Zaprosiłam cię na kawę, bo kiedyś mi pomogłeś... Bardzo. A ja, wiesz, taka już jestem, że za serce płacę sercem. Ale jak mi ktoś podpadnie, to kaplica! No i tak sobie pomyślałam, że może jesteś ciekawy, co u mnie słychać, jaki jest dalszy ciąg tego mojego serialu?
Tymczasem niedoszły mąż Franki – Brzeski (w tej roli Jarosław Witaszczyk) – odwiedzi policję. Wściekły i żądny zemsty po tym, jak ukochana go upokorzyła.
- Ta kobieta... ona… jest naprawdę niebezpieczna! Groziła, że mnie zabije!
Co wydarzy się dalej? Odpowiedź wkrótce – tylko na antenie TVP2, w premierowych odcinkach "M jak Miłość". Zobacz koniecznie!