"M jak miłość": Narkotyki i... śmierć! Takich emocji jeszcze nie było!
Andrzej i jego rodzina wciąż nie mogą czuć się bezpieczni. Groźny gangster, który czyha na ich życie, nadal pozostaje na wolności. Widzowie muszą przygotować się na śmierć jednego z bohaterów! Oprócz tego, po narkotyki sięgnie ktoś, kogo nigdy byście o to nie podejrzewali! Kto przekroczy cienką granicę?
Będzie się działo!
ar/aos
Zabawa przekształciła się w uczucie
Agnieszka wciąż nie może dojść do siebie po bolesnym rozstaniu z Marcinem. Dopiero, gdy go straciła, poczuła, jak wielki popełniła błąd. Romans, który początkowo miał być tylko zabawą, przeistoczył się w prawdziwe uczucie. Szkoda, że bohaterka zdała sobie z tego sprawę, gdy było już za późno.
Marcin ucieka do Kasi
Sekretna kolacja u Tomka przelała czarę goryczy. Marcin postanowił definitywnie zakończyć związek z Olszewską. Młody Chodakowski miał dosyć jej ciągłych kłamstw i bycia chłopcem na posyłki.
Mimo że nie była to dla niego łatwa decyzja uznał, że tak będzie najlepiej dla nich obojga. Aby przypieczętować swoje postanowienie, spędza romantyczne chwile w łóżku z Kasią.
Agnieszka nie może pogodzić się ze stratą Marcina
Gdy Agnieszka przyłapała Marcina z Kasią w niedwuznacznej sytuacji, przeżyła szok.
Zdrada ukochanego i nadmiar obowiązków na nowym stanowisku w pracy spowodują, że Olszewska wpadnie w poważne tarapaty.
Olszewska ucieka w pracę
Tomek wciąż nie wie, że Agnieszka miała romans z Marcinem. Jednak zauważa, że przyjaciółka coraz gorzej wygląda. Mimo prób wyciągnięcia z niej informacji, Olszewska zmienia temat.
Oboje rozmawiają o spektakularnej akcji Chodakowskiego, kiedy to udało mu się przechwycić od dilera 400 działek amfetaminy. Bohaterka ma postawić handlarzowi narkotyków zarzuty.
Gdy wieczorem zabiera się do pracy, w jej ręce wpada coś niepokojącego.
Niebezpieczna zawartość teczki
Agnieszka otrzymała dostęp do wszystkich potrzebnych dokumentów oraz dowodów. Gdy otwiera jedną z teczek, zauważa charakterystyczne opakowanie narkotyków. Przez chwilę trzyma je w dłoniach.
Pamięta, że już raz próbowała popełnić samobójstwo, faszerując się lekami. Wówczas dzięki pomocy przyjaciela, uporała się z problemami. Olszewska po raz kolejny spogląda na ręce i…
Nietypowe zachowanie Agnieszki wzbudza podejrzenia Tomka
Jakiś czas później pojawia się u Tomka z niezapowiedzianą wizytą. Chodakowski widząc radosną i pełną energii Agnieszkę jeszcze bardziej zaczyna się o nią martwić. Olszewska namawia przyjaciela na wyjście na imprezę lub na siłownię.
Jednak po chwili orientuje się, że policjant może podejrzewać, co spowodowało jej nagły przypływ szczęścia. Niewiele myśląc, zabiera swoje rzeczy i ucieka w pośpiechu.
Czy Agnieszka wpadnie w nałóg i zaprzepaści karierę prokuratora?
Tomek zostanie zaatakowany
Tymczasem Tomek musi uporać się z własnymi problemami. Nie mając wsparcia Małgosi, próbuje rozwiązać kłopoty Zosi. Gdy przyjeżdża po nią do szkoły, nie spodziewa się, że konflikt nastolatek przybrał mocno na sile. Na parkingu podchodzi do niego matka Jowity i od razu go atakuje.
- Zrobiłam na pana temat mały research. Pracuje pan w CBŚ-iu. Przestępczość zorganizowana. Niedawno wrócił pan na służbę po wypadku. Zgadza się? Czy coś przeoczyłam? - kobieta rzuca policjantowi ostre spojrzenie. A uśmiech Tomka znika.
- Do czego pani zmierza?
- Chcę pana ostrzec. Mam kontakty, możliwości. Wystarczające, żeby pana skutecznie zniszczyć. I uprzedzam, jeśli Jowita zostanie wydalona ze szkoły... Zrobię to. Bez najmniejszego wahania! – grozi.
Co wydarzy się dalej? Jak Tomek zareaguje na groźby - i czy znów będzie miał w pracy problemy?
Andrzej został zawieszony
Andrzej - po tym, jak został zawieszony przez Radę Adwokacką - przez dziewięć miesięcy nie może prowadzić nowych spraw. Mimo to Werner proponuje mu pracę. Problem w tym, że wiąże się z nią ryzyko... przyszłego rozwodu.
Nowa praca Marty
Odkąd Marta zrezygnowała z pracy w sądzie, wciąż szuka zajęcia, które spełniało by jej aspiracje. Budzyński proponuje jej przejęcie jego udziałów w kancelarii. Tym samym, wszystko pozostałoby w rodzinie.
Kobieta zgadza się, ale pod jednym warunkiem: Andrzej przyjmie propozycję pracy u kuzynki Wernera, Joli Kaczmarek, partnerki życiowej Wiktora.
Marta jest zachwycona propozycją dla męża
- Moja kuzynka, Jola Kaczmarek… Była tu kiedyś u nas, pamiętasz? Na pewno pamiętasz... Nieważne. W każdym razie, Jolka jest właścicielką kancelarii w Milanówku. Ma głowę na karku, ale brakuje jej doświadczenia w zawodzie, otrzaskania. Przydałby się jej ktoś, kto sam będąc w cieniu, podpowiedziałby jej parę ciekawych rozwiązań, pomógł w trudniejszych sprawach, wiesz... - Adam zawiesza głos i spogląda na przyjaciela. - Plus wziąłby na siebie administracyjną robotę. A dla ciebie to byłaby bezpieczna przystań na tych dziewięć miesięcy...
Tymczasem Marta - gdy słyszy damskie imię "Jola" - od razu się niepokoi. I rzuca Wernerowi badawcze spojrzenie:
- Jedno pytanie. Ładna ta twoja kuzynka?
- Szpetna jak noc! To chyba jej jedyna wada!
Seksowna Jola będzie pracować z Andrzejem?
Szybko się okazuje, że prawnik kłamie. Bo chwilę później - gdy Marta znika z gabinetu - Adam pokazuje Budzyńskiemu ostatnie zdjęcia z wakacji.
- Spotkaliśmy się u ciotki na grillu, Jolka włożyła bikini... A ja normalnie odpadłem. Popatrz tylko na to ciało!
Czy Andrzej zacznie pracę z seksowną Jolą? A jeśli tak, co zrobi Marta - gdy odkryje, jak naprawdę wygląda jego nowa, "szpetna" koleżanka? Jednak nie będą to jedyne emocje, które czekają rodzinę Budzyńskich!
To koniec problemów Budzyńskiego?
W 1005. odcinku "M jak miłość" Andrzej dowiaduje się, że Wojdas zmarł w więzieniu na zawał serca. Mimo że na wolności cały czas pozostaje Holtz, to Budzyńscy poczuli wielką ulgę.
Bez Wojdasa, który stał na czele mafii, ich życie w końcu stanie się oazą spokoju. Nowa praca i poczucie bezpieczeństwa będzie tym, o czym oboje od dawna marzyli.
Jednak już teraz możemy zagwarantować, że sielanka nie będzie trwać wiecznie... Zapraszamy do śledzenia serialu w TVP 2!