"M jak miłość": Namiętna noc Agnieszki i Tomka

Agnieszka czuje się coraz lepiej. Mimo że trafiła do szpitala w ciężkim stanie, nie obyło się bez operacji, a rokowania nie były najlepsze, udało się jej ujść z życiem.

Zaryzykowała wiele, by uratować Tomka. Teraz on postara się jej odwdzięczyć, że dla niego gotowa była zginąć.

Stan Olszewskiej jest na tyle dobry, że nie ma potrzeby, by dłużej leżała na oddziale. Bohaterka wychodzi w końcu ze szpitala. Oczywiście, na miejscu zjawia się Tomek, który pomaga koleżance wrócić do domu.

Z powrotu do zdrowia prokurator ucieszy się zwłaszcza jedna osoba...

Zosia, widząc Agnieszkę, nie ukrywa wzruszenia. Dziękuje jej za uratowanie Tomkowi życia. Po śmierci rodziców to Chodakowski zajął się dziewczynką, dla której jest teraz jedyną rodziną.

Nastolatka nie może pogodzić się z tym, że Małgosia zupełnie o niej zapomniała i porzuciła. Nie chce już o niej słyszeć... Za to Olszewska staje się jej coraz bliższa.

Olszewska próbuje przekonać Tomka, że jej wyznanie miłości nie miało żadnego znaczenia. Jak twierdzi, była zamroczona lekami po operacji.

Chodakowski wie, że ostatni pocałunek miał znaczenie. Nie wierzy słowom prokurator.

Bohater zbierze się w sobie i zdecyduje wyjawić Agnieszce, co w rzeczywistości do niej czuje. Okaże się, że wcale nie jest mu obojętna.

Tomek odwiedza ukochaną w jej mieszkaniu. Zrobi się romantycznie. Pod wpływem chwili policjant w końcu ujawni swoje prawdziwe uczucia.

- Jesteś mi bardzo bliska... - wyzna Tomek.

Na tym jednak się nie skończy! Na dowód tych słów zostanie u Agnieszki na noc. Olszewska będzie w siódmym niebie. Pragnęła, by być z przystojnym policjantem. Teraz jej marzenie w końcu się spełni.

Agnieszka uleczy zranione serce Tomka. Para będzie spędzać ze sobą każdą wolną chwilę. Czy Chodakowski zwiąże się z koleżanką na stałe? Czy szykuje się ślub?

Tego dowiemy się z kolejnych odcinków "M jak miłość".