"M jak miłość" nadal bezkonkurencyjne

W okresie od 5 września ub.r. do 5 czerwca br. "M jak miłość" oglądało średnio aż 7,37 mln widzów, co dało Dwójce 45,38 proc. udziału w grupie 4+ i 39,53 proc. w 16-49 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement przygotowanych dla Wirtualnemedia.pl. W sezonie 2010/2011 serial oglądało jednak 130 tys. widzów więcej, bowiem 7,50 mln, a jego udział wyniósł odpowiednio 45,74 proc. i 41,15 proc (więcej na ten temat).

Dane telemetryczne pokazują, że najwięcej widzów w zakończonym właśnie sezonie miał odcinek z 7 listopada ub.r w którym to umarła serialowa Hanka Mostowiak. Sprawa zyskała też duży oddźwięk w social mediach. Powstały liczne wydarzenia i grupy związane ze śmiercią Hanki, traktujące ten fakt z przymrużeniem oka. Najczęściej żartowano, że Hanka zginęła śmiercią tragiczną spowodowaną niezwykle groźnym zderzeniem auta z morderczymi papierowymi kartonami. Odcinek ten zgromadził aż 8,32 mln widzów.

Drugie miejsce z 8,15 mln widzów zajął kolejny odcinek serialu wyemitowany następnego dnia – pierwszy po śmierci Hanki. Jednak tylko te dwa odcinki przekroczyły granicę 8 mln widzów.

Dwójka w paśmie emisji "M jak miłość" pozostała bezkonkurencyjnym liderem rynku. Udział zajmującego drugie miejsce w tym czasie Polsatu wyniósł tylko 12,97 proc., kanał ten nadawał wtedy filmy fabularne. Dalej uplasowały się: TVN (11,65 proc.; głównie “W11 - Wydział Śledczy”) i TVP1 (7,97 proc.; głównie filmy fabularne i Teatr Telewizji). Taka sama była kolejność w grupie komercyjnej. Drugi Polsat miał 17,04 proc. udziałów, trzecia TVN – 10,58 proc, a czwarta była Jedynka z wynikiem 8,04 proc. udziałów.