"M jak miłość": Miłosny sztorm w Gdyni
Czy Ala mu wybaczy zabawę z Madzią?
Już wkrótce Ala (Olga Frycz) i Paweł (Rafał Mroczek) spędzą szalone, niezapomniane chwile nad morzem… Ale zanim to nastąpi dojdzie do małżeńskiego kryzysu! A winowajczynią będzie - jak zwykle - Magda (Anna Mucha).
Już wkrótce Ala (Olga Frycz) i Paweł (Rafał Mroczek) spędzą szalone, niezapomniane chwile nad morzem… Ale zanim to nastąpi dojdzie do małżeńskiego kryzysu! A winowajczynią będzie - jak zwykle - Magda (Anna Mucha). Gdy przyjaciółka zajrzy do bistro, Zduński poprosi, by więcej nie prowokowała jego żony… Jednak Magda nie posłucha. - Jesteśmy super kumplami, z zaległościami - jak w starym, dobrym małżeństwie, ale… Ala tego nie rozumie. Boi się ciebie, boi się o mnie… Podejrzewa jakieś głupoty… (…) Jasne, nie ma do tego żadnych podstaw, ale nie mogę jej dawać powodu do takich… - Awantur? Scen zazdrości? - Jezu, Magda, jesteś niereformowalna! Musiałaś wczoraj tulić się do mnie na pożegnanie tak… długo i serdecznie? - Tuliłam się do przyjaciela, pacanie! (…) A może ja porozmawiam z Alą, wszystko jej wytłumaczę? - Zwariowałaś? To by tylko dolało oliwy do ognia! Nie, sam muszę to załatwić… A ty przez jakiś czas - i proszę cię o to jak najlepszego kumpla - znajdź sobie na wieczorne prasówki inne miejsce… Czy prośby
i tłumaczenia Pawła dadzą Magdzie do myślenia? Niestety, jego słowa jeszcze bardziej ja rozochocą!