"M jak miłość": Marek znów się ożeni?
Okazuje się, że już niedługo Marka i Ewę "M jak miłość" połączy coś więcej niż tylko dawna zażyłość. Więcej szczegółów zdradza wcielająca się w postać bohaterki - Dominika Kluźniak. Czy widzowie będą świadkami kolejnego serialowego ślubu?
Nowa pani Mostowiak?
Nowa pani Mostowiak?
Przez długi czas ekranowa Ewa ukrywała, że jest ciężko chora. Gdy Marek poznał prawdę o jej stanie zdrowia, postanowił za wszelką cenę pomóc swojej dawnej znajomej.
Wiele wskazuje na to, że przyjaźń przerodzi się w miłość. Bohaterowie będą spędzać ze sobą coraz więcej czasu.
Nowa pani Mostowiak?
Jak wyjawia aktorka, Ewa wydobrzeje i odzyska radość życia. Marek zobaczy ją z zupełnie nowej strony. Wesoła dziewczyna podbije jego serce. Oboje zostaną parą!
- Jest romantycznie, mamy coraz więcej bardzo przyjaznych scen w pięknych okolicznościach przyrody - zdradza w wywiadzie dla "Super Express TV" Kluźniak.
Nowa pani Mostowiak?
Najbliżsi będą kibicować ich miłości.
- Swatają ich dzieci - Mateusz i Antek, tata Ewy, rodzice Marka też chcieliby, żeby zostali parą. Sygnałów wskazujących, że mają się ku sobie, jest coraz więcej - dodaje aktorka i wyjawia, że nie wszyscy będą zadowoleni z takiego obrotu spraw.
Nowa pani Mostowiak?
Ich miłość nie będzie usłana różami. Związek wdowca nie spodoba się siostrze Hanki. Anna postanowi odzyskać względy Mostowiaka. Także były ukochany Ewy znów da o sobie znać.
- Kłody pod nogi będzie rzucał również Jacek, z którym związana była moja bohaterka. Jakoś z tego wybrną, bo Marek okaże się bohaterskim rycerzem, ale czy na tym się skończy, pokaże czas. (...) Im więcej przeciwności losu, z którymi muszą się borykać nasi bohaterowie, tym lepiej dla nas i dla widzów. Ten etap jest najciekawszy! - zapewnia Kluźniak.
Nowa pani Mostowiak?
Nie wiemy jeszcze, czy oraz kiedy odbędzie się ewentualny ślub Marka i Ewy. Jak twierdzi aktorka, taka informacja nie została zdradzona ani jej ani Kacprowi Kuszewskiemu, czyli ekranowemu Markowi. Oboje nawet nie dopytują się o to scenarzystów i reżyserów serialu.
Nowa pani Mostowiak?
Przed Kluźniak stoi wyjątkowo trudne zadanie. Zastąpić u boku Mostowiaka jego uwielbianą przez widzów żonę nie będzie łatwo. Aktorka zapewnia jednak, że nie odczuwa tej presji.
- Wydaje mi się, że to są różne postaci, więc nie jestem przerażona. Zastanawiam się, czy takie porównania są potrzebne. Staram się nie wykorzystywać faktu, że gram w "M jak miłość".
Nowa pani Mostowiak?
- Widzę bardzo sympatyczne uśmiechy ludzi, których spotykam na ulicy, ale nie czuję żadnego obciążenia związanego z tym, że akurat ten wątek jest tak ważny dla widzów. Robię swoje, staram się, jak zawsze - kończy wywiad w "Super Express TV" Kluźniak.