"M jak miłość": Marcjanna Lelek dorastała na oczach widzów
Minęło już 10 lat, odkąd Marcjanna po raz pierwszy pojawiła się w telenoweli. Zobaczcie, jak zmieniła się przez ten czas aktorka, która świętowała niedawno 19. urodziny.
Przed nią wielka kariera?
Tak miało być
Mało kto wie, że tata Lelek, Marek, także występuje na małym ekranie. Oglądać go można było m.in. w serialach "Plebania", "Na Wspólnej" czy "Samo Życie". To on zdecydował zapisać córkę do agencji aktorskiej. Jak się szybko okazało, był to strzał w dziesiątkę. Marcjanna otrzymała rolę w najpopularniejszej polskiej telenoweli.
- Moja przygoda z serialem rozpoczęła się w wieku 8 lat, gdy tuż po zawodach łyżwiarskich zostałam przekupiona przez mamę batonikiem i poszłam na casting. Poproszono mnie, bym odegrała scenę biednej, zmęczonej i nieszczęśliwej dziewczynki. Byłam po wyczerpującej jeździe na łyżwach i bez trudu spełniłam postawione mi zadanie. Dostałam się do drugiego etapu, gdzie wybrano mnie do serialu - wspominała w jednym z wywiadów.
U boku gwiazd
Rola w telenoweli nie tylko sprawiła, że dziewczynka stała się sławna i mogła spełnić swoje marzenia. Wiele osób chciałoby poznać gwiazdy show-biznesu, a ona miała na to szansę i to już w dzieciństwie. Nie tylko grała ze znanymi aktorami, ale także pojawiała się u ich boku na salonach.
Nigdy jednak nie odbywało się to kosztem nauki. Praca była zawsze na drugim miejscu.
Postawiła na wykształcenie
- Średnio mam jeden dzień zdjęciowy w tygodniu. Jak byłam w podstawówce, nie stanowiło to dla mnie większego problemu - mówiła Lelek w rozmowie z "Tele Tygodniem".
Chociaż nie pojawiała się często na ekranie, mogła liczyć na dobre wynagrodzenie. Regularnie trafiała na listy najlepiej zarabiających dziecięcych aktorów. Według informacji "Super Expressu", otrzymywała 2 tys. złotych za dzień pracy na planie. Teraz ta kwota jest zapewne wyższa.
Najbardziej znana serialowa rodzina
Marcjanna z czasem na stałe zagościła w serialu, stając się nieodłącznym członkiem rodziny Mostowiaków. Mile wspomina każdy dzień spędzony na planie, na którym, jak twierdzi, panuje rodzinna atmosfera.
Najlepszy kontakt ma ze swoim ekranowym rodzeństwem, czyli Igą Krefft i Krystianem Domagałą. Za to Kacper Kuszewski i Małgorzata Kożuchowska są dla niej aktorskimi autorytetami.
Zaskakujące wyznanie
Chociaż darzy sympatią swoją serialową rodzinę, tego samego nie może powiedzieć o Natalii, w której rolę wciela się od dekady.
- Nie lubię odgrywanej przez siebie postaci, bo jest zakompleksiona i dziwna. Chyba nie chciałabym mieć takiej przyjaciółki albo pomogłabym się jej zmienić - wyznała szczerze.
Chce rozwinąć skrzydła
Marcjanna trochę zazdrościła ekranowej siostrze, że jej rola jest o wiele ciekawsza. Ostatnio jednak nie może już narzekać na brak aktorskich wyzwań. Grana przez nią Natalia przysparza Mostowiakom coraz więcej zmartwień.
Podczas przyjęcia z okazji 54. rocznicy ślubu Barbary i Lucjana na jaw wyjdzie głęboko skrywana tajemnica. Natalka wyzna rodzinie, że spodziewa się dziecka. Najbliżsi dziewczyny będą w szoku! Jakby tego było mało, okaże się, że córka Marka ma romans z żonatym nauczycielem.
Stać ją na wiele
Do tej pory Marcjannę mogliśmy oglądać wyłącznie w telenoweli Dwójki. Lelek chciałaby pokazać się w nowej roli, jednak nie otrzymała dotychczas żadnej ciekawej propozycji.
- To nie jest tak, że po dziesięciu latach ktoś się mną nagle zachwyci i da rolę. To tak nie działa. Chodzę czasem na castingi, ale rzadko, na razie nie chcę jeszcze tak bardzo się w nic wkręcać, poza tym mało jest ról dla dziewczyn w moim wieku. Wezmę się za to, kiedy już uda mi się naprawdę zostać aktorką - zdradziła w jednym z wywiadów.
Plany i marzenia
To właśnie z aktorstwem Lelek chce związać swoją przyszłość. Marzy, by skończyć studia na tym kierunku. A co potem?
- Chciałabym grać w teatrze. A jakbym już coś tam osiągnęła, to robić własne spektakle jako reżyser. No i założyć rodzinę, mieć dużo dzieci, męża. Chciałabym dużo przeżyć, zwiedzić świat, poznać wielu ludzi i zawsze mieć do tego wszystkiego mnóstwo energii.