"M jak miłość": Marcin Mroczek, Teresa Lipowska i Jacek Kopczyński zdradzili serialowe tajemnice
10.06.2015 13:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Za nami piętnaście sezonów "M jak miłość". Od pierwszych odcinków produkcji, które zadebiutowały na antenie w 2000 roku, losy Mostowiaków śledzą miliony Polaków. Hit Dwójki jest najpopularniejszym polskim serialem. Zagorzali fani wiedzą niemal wszystko na temat swoich ulubionych bohaterów. Seria wciąż skrywa jednak wiele sekretów. Jakich? Marcin Mroczek, Teresa Lipowska i Jacek Kopczyński uchylili rąbka tajemnicy.
Chociaż na ekranie nie można tego dostrzec, okazuje się, że wnętrza domu Mostowiaków dzieli od podwórza kilka kilometrów. Co ciekawe, zdecydowanie bliżej siebie znajdują się mieszkanie Marty i salon jej rodziców. Oba pomieszczenia mieszczą się w studiu filmowym i oddalone są od siebie o zaledwie cztery metry.
Mimo że każdy odcinek telenoweli trwa pięćdziesiąt minut, by go zrealizować ekipa musi spędzić na planie znacznie więcej czasu. Nakręcenie jednego epizodu zajmuje blisko pięćdziesiąt godzin. Nic dziwnego, że każdy sezon telenoweli realizowany jest z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem.
Przez piętnaście lat emisji w "M jak miłość" wystąpiło ponad tysiąc aktorów. Na ekranie najczęściej pojawiała się serialowa Barbara, nestorka rodu Mostowiaków, w którą wciela się Teresa Lipowska.
Nie wszyscy pamiętają, że Krystian Domagała po raz pierwszy pojawił się przed kamerami jako Mateusz, syn Marka i Hanki, gdy miał trzy miesiące. Występuje w hicie do dziś, a wątek jego bohatera wciąż się rozwija.
To jednak nie koniec ciekawostek i sekretów odnośnie serii. W programie "Pytanie na śniadanie" Teresa Lipowska i Jacek Kopczyński wyjawili, że na początku ekipie trudno było rozróżnić ekranowych bliźniaków. Podobny problem miało wielu widzów. Twórcy sprytnie to wykorzystali. Jak? Dowiecie się tego, oglądając zamieszczony powyżej klip, w którym Marcin Mroczek wyjawił jedną ze skrywanych tajemnic.