Nieoczekiwana zamiana?
Gdy w mediach pojawiła się informacja, że Barbara Kurdej-Szatan, wbrew wcześniejszym plotkom, nie zastąpi Koroniewskiej, fani serialu byli już niemal pewni, że to dobry znak. Jednak nic z tego. Jakiś czas temu Joanna postanowiła udzielić wywiadu w "Pytaniu na śniadanie", w którym zaprzeczyła, jakoby miałaby wrócić do produkcji TVP2.
- Wiem jedno: postać Małgosi gdzieś na tyle się wryła w ludzi, że chcieliby żeby wróciła. (...) Jednak ciągle pisane są jakieś bzdury na mój temat, a potem to wszystko jest przeinaczane. Dlatego znowu powrót do "M jak miłość". Ja już nie wiem, który to raz. Nie wiem, kto to wymyśla, na pewno nie ja. Z producentami "M jak miłość" nie mam od dłuższego czasu kontaktu - powiedziała aktorka.