"M jak miłość": Madzia jest gotowa na śmierć!
Odkąd Paweł dowiedział się o chorobie Magdy, spędza w szpitalu niemal każdą wolną chwilę. A jego przyjaciółka wyznaje w końcu, że jest gotowa na śmierć. Czy bohaterka przegra walkę o życie?
Tak łatwo się poddała?
Czy uda się uratować cieżko ranną bohaterkę?
Po wypadku Karolina zostaje przewieziona do szpitala. Gdy jej ojciec wbiegnie na oddział, lekarz od razu przekaże mu złe wieści:
- Nie będę pana oszukiwał, stan córki jest krytyczny. Doszło do urazu głowy z masywnym krwawieniem śródczaszkowym. Odbarczyliśmy krwiak... I czekamy.
- Jezus Maria, na co czekacie?! Róbcie coś, ratujcie ją!
- Zrobiliśmy wszystko, co było można...
Łukasz będzie zrozpaczony
Prawnik będzie załamany i ani na chwilę nie opuści szpitala. Wiktor cały czas będzie żył nadzieją, że Karolina w końcu się obudzi.
Niedługo później na oddziale pojawi się także Łukasz. Zrozpaczony i przerażony:
- Dlaczego zdarzyło się akurat teraz, kiedy wiozłem Karolinę? I dlaczego padło właśnie na nią? Dlaczego to ona leży tam w szpitalu i walczy o życie, a nie ja?!
Wzajemne pretensje
Tymczasem Marta, widząc cierpienie Wiktora, poczuje się kompletnie bezradna. I uzna, że winę za wypadek ponosi... Budzyński! Bo to właśnie on pożyczył jej synowi pieniądze na motor.
- Nie byłoby tego nieszczęścia, gdybyś nie poparł wariackiego pomysłu Łukasza! A tak prosiłam, błagałam, ale ty zawsze musisz postawić na swoim! Zawsze!
Czy Wiktor przeżyje największy dramat - utratę córki? I w jaki sposób tragiczny wypadek wpłynie na Łukasza, Martę oraz Andrzeja?
Tego się nie spodziewał
Tomek, po tym, jak dowiedział się o zdradzie żony, jest w szoku. I czuje, że tylko jedna osoba może mu pomóc... Agnieszka.
- Masz może coś konkretnego do picia? Mam ochotę zalać się w trupa!
Łamiącym się głosem Tomek opowiada przyjaciółce o wizycie Łagody i zdradzie Małgosi.
- Rozumiesz? Wyjechała do Stanów z Michałem! Nie do pracy, do Michała... Dałem mu w mordę i wywaliłem z domu na zbity pysk!
Znajdzie pocieszenie w ramionach kochanki?
Aż w końcu w oczach bohatera pojawiają się łzy:
- Gosia kłamie, od początku mnie okłamywała, a ja... Czułem, wiedziałem, że coś jest nie tak, ale... Cały czas mnie oszukiwała, za każdym razem, w każdej sprawie! Była tu z Wojtkiem na wakacjach, powiedziała, że wróci z nim we wrześniu… A dziś odkryłem, że zabrała wszystkie swoje ubrania, swoje i Wojtka. A ja, jak głupi, miałem nadzieję, łudziłem się, że naprawdę wrócą!
- O Boże, Tomek, tak mi przykro...
Czy Agnieszka zdoła Tomka uspokoić i sprawi, że policjant odzyska rozsądek? A może wykorzysta okazję, by znów się do Chodakowskiego zbliżyć i zająć miejsce "zwolnione" przez Małgosię?
Nie chce już żyć?
Tymczasem Paweł nie może uwierzyć, że Madzia tak łatwo się poddała. Chłopak jest w szoku, słysząc jej słowa:
- Co ty mówisz? Jak w ogóle możesz tak myśleć? Nie, ja nie przyjmuję tego do wiadomości! Nie mów takich rzeczy, Magda, proszę...
Ale dziewczyna posyła mu smutny uśmiech:
- W ogóle bym ci o tym nie mówiła, ale mam do ciebie wielką prośbę. Nie chcę tego zrzucać na Kingę, nie w jej stanie... I tylko ty możesz mi pomóc, rozumiesz?
- O co chodzi?
Boi się o ojca
- O mojego tatę. Musisz go jakoś przygotować. Już naprawdę czas... Zrobisz to dla mnie?
- Magda, ja bym dla ciebie zrobił wszystko... Oddałbym ci własne serce!
- Wiem, Paweł, wiem... Przytulisz mnie? Tak bardzo się boję...
Nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa!
Co wydarzy się dalej? Czy Magda podda się i przegra walkę o życie?
Tego dowiemy się z kolejnych odcinków "M jak miłość". Już teraz możemy jednak zdradzić, że to nie koniec! Już niedługo okaże się, że znalazł się dawca dla Marszałek. Widzowie muszą być gotowi na zaskakujący zwrot akcji!