"M jak miłość": Kurdej-Szatan pogrubiła się na własne życzenie
Kto jej to doradził?
Aktorka "M jak miłość" to bardzo atrakcyjna kobieta, na którą zazwyczaj miło się patrzy. Niestety, nawet jej, i to dość często, zdarzają się modowe wpadki lub nudne stylizacje, które zamiast podkreślać jej naturalną urodę, tylko psują cały efekt.
Aktorka "M jak miłość" to bardzo atrakcyjna kobieta, na którą zazwyczaj miło się patrzy. Niestety, nawet jej, i to dość często, zdarzają się modowe wpadki lub nudne stylizacje, które zamiast podkreślać jej naturalną urodę, tylko psują cały efekt. Barbara Kurdej-Szatan stara się maksymalnie wykorzystać pięć minut sławy. Nie może przyjąć każdej kuszącej propozycji, ale gdzie może, tam się pokazuje. Nie wystąpi w kolejnej edycji "Tańca z gwiazdami", bo ogranicza ją reklamowy kontrakt z dużą siecią komórkową, za to zgodzi się na zaproszenie do udziału w charytatywnej imprezie. Tak też było niedawno, podczas Gali Szlachetnej Paczki. Wybrała na tę okazję kremową sukienkę, która zaburzyła seksowne proporcje gwiazdy. Wtopą okazał się nie tylko krój kreacji, ale też koronkowe rajstopy oraz krótkie czarne botki. Połączenie tych elementów sprawiło, że Kurdej-Szatan wydawała się o wiele niższa i bardziej korpulentna niż w rzeczywistości. Zobaczcie najnowsze zdjęcia z imprezy. Jak oceniacie wygląd aktorki "M jak
miłość"?