"M jak miłość": Kryminał, magia i złamane serca…

Janka już wielokrotnie próbowała zaszkodzić związkowi Kasi i Marcina. Czy teraz, kiedy bohaterka Agnieszki Sienkiewicz jest w ciąży, nadal nie będzie miała skrupułów?

Podczas leniwego popołudnia nad jeziorem cała trójka tylko pozornie spokojnie się bawi. Janka knuje, Kasia siedzi zdenerwowana i czeka na atak konkurentki, a Marcin cieszy się, że dwie kobiety rywalizują o jego uwagę.

- Kasiu, czy ty wiesz, że Marcin słynie z takich romantycznych miejsc nad wodą? - zaczyna prowokować Janka, wspominając poprzedni romans chłopaka.
- Kasiu, ty to jednak jesteś odważna, że jesteś z Marcinem... - ciągnie dalej temat.
- No widzisz, do odważnych świat należy; do odważnych, a nie złośliwych. A może wskoczysz do wody, popływasz trochę i ochłoniesz? Jest taki śliczny dzień, a ty jesteś taka wredna... - próbuje zakończyć rozmowę Kasia.

Kiedy Janka na chwilę się oddala, Chodakowski bezpośrednio podsumowuje spięcie dziewczyn.
-Przegryzłaby ci gardło, gdyby tylko mogła! - szepcze do ukochanej.

Budzyński (Krystian Wieczorek) umówi się za to z Sonią (Marta Król), ryzykując kolejną kłótnię z Martą (Dominika Ostałowska). A przyjaciółka opowie mu o swoim rozwodzie i wyzna cicho:
- Wiesz, co sobie pomyślałam, kiedy cię zobaczyłam pierwszy raz w szkole na wywiadówce?
- Coś w stylu "nadęty dupek"? "Sztywniak"?
- Pomyślałam, że twoja żona to szczęściara. Facet, który chodzi na wywiadówki i w dodatku jest taki przystojny. Normalnie w przyrodzie nie występuje. Szkoda, że poznaliśmy się tak późno…

Czy Andrzej ulegnie pokusie - a Marta zyska prawdziwy powód do zazdrości?

Problemy nie ominą także Pawła (Rafał Mroczek) i Ali (Olga Frycz). Zduńska odwiedzi lekarza i usłyszy smutną diagnozę: bezpłodność.

- Byłam u ginekologa i mam… niezbyt dobre wiadomości.
- Co ci jest? Ala jesteś chora?! - przerazi się Paweł.
- Nie, nie jestem chora, ale jeśli diagnoza się potwierdzi, to nie będę mogła już… Nie będziemy mogli mieć dzieci. Przepraszam, wiem, że bardzo tego chciałeś. Tak strasznie mi przykro, że cię zawiodłam - wyznaje załamana Ala.

Jak bardzo odmieni to jej małżeństwo?

Tymczasem Asia (Barbara Kurdej-Szatan) spotka w kasynie wróżkę. A ta uprzedzi dziewczynę, że grozi jej niebezpieczeństwo… Być może ze strony szefa - Olafa Lisickiego (Mirosław Zbrojewicz).

- Powinnaś jak najszybciej spłacić dług. Im szybciej, tym lepiej dla ciebie! Ten dług jest jak klątwa, która ciąży na twoim życiu…
- Niedobrze, zła karta. Grozi ci śmierć lub kalectwo!

Czy Tarnowska potraktuje słowa wróżki poważnie - i odejdzie w końcu z pracy?

Trudne chwile czekają również Tomka (Andrzej Młynarczyk). Po tygodniach kłótni i rozczarowań, Agnieszka (Magdalena Walach) zerwie ich związek:
- Bardzo cię kocham, najbardziej… Ale nie mam już siły, żeby dłużej o nas walczyć!
Czy policjant skorzysta z "wolności" - i zdecyduje się na nowy romans?

I w finale: dramat Zawadzkiego (Jacek Lenartowicz)! Sylwia (Anna Gzyra) nagle oznajmi, że musi wyjechać z kraju - i kolejny raz złamie Jankowi serce. Mężczyzna z trudem zapanuje nad emocjami:
- Chyba dobrze, że wyjeżdżasz… Nie mógłbym być z kimś, komu nie ufam!

Kilka godzin po zniknięciu Sylwii w bistro zjawi się policja - z nakazem aresztowania Zawadzkiego!
- Pana samochód, mniej więcej dwa tygodnie temu, brał udział w wypadku drogowym ze skutkiem śmiertelnym… Proszę z nami!

Czy szef bistro naprawdę trafi do więzienia? I jaki związek będzie miała akcja policji z tak nagłą ucieczką Sylwii za granicę? Tego dowiemy się z kolejnych odcinków "M jak miłość".