"M jak miłość": Kochanek Małgosi grozi Mostowiakom
W Grabinie wybuchnie wielka awantura, a kochanek Chodakowskiej, Michał Łagoda, boleśnie pożałuje, że przyjechał do Polski. Urażony, postanowi zemścić się na rodzinie Małgosi.
Bijatyka i zemsta
Przekona ich do zmiany zdania?
Chociaż Michał zostanie oschło przyjęty w domu Mostowiaków, będzie chciał przekonać ich do zaakceptowania jego związku z Chodakowską.
- Ja tylko uważam, że Gosia nie zasługuje aż na takie potępienie... Każdy ma prawo do swojego życia. Czy pan ma pojęcie, co ona teraz czuje? Nie możecie się od niej odwrócić, nie macie prawa.
- Dość. Wynocha z mojego domu! Ale już!- Lucjan szybko straci cierpliwość.
Jednak Łagoda nie ustąpi:
- Chwileczkę. Jeszcze nie skończyłem!
Przypadkowy świadek
Anna, która będzie świadkiem całej rozmowy, opowie się po stronie Mostowiaka.
- Proszę pana, proszę natychmiast stąd wyjść! Nikt tu nie ma ochoty wysłuchiwać tych pana mądrości!
A Michał wybuchnie:
- Niech się pani nie wtrąca, to nie pani sprawa!
Odkryje, jaki jest naprawdę
Łagoda odrzuci maskę dżentelmena i pokaże prawdziwe oblicze. Jednak Lucjan się nie ugnie. I pełen pogardy, rzuci tylko:
- To już taka zaraza, cały Łagoda. Jaki ojciec, taki syn...
- Nie pozwolę obrażać mojego ojca!
- Won, smarkaczu!
Konfrontacja
W końcu "intruz" wróci do hotelu w Warszawie. Ale nowina o jego wizycie u Mostowiaków szybko obiegnie całą rodzinę. Zwłaszcza o tym, jak potraktował Lucjana, ciężko chorego na serce...
A kilka godzin później Łagodę odnajdzie jego największy wróg - Tomek Chodakowski.
Dojdzie do bójki
- Słuchaj, gnido... Zabrałeś mi żonę, a teraz jeszcze nachodzisz starych ludzi?! Narażasz ich zdrowie, życie... Policjant od razu wymierzy rywalowi cios. A gdy Michał padnie na ziemię, rzuci krótko:
- Zniszczyłeś to, co miałem najcenniejszego - moją rodzinę. Powinienem cię zabić!
Wstawi się za ojcem
Za to następnego dnia kuzyna odwiedzi Marek. Równie wściekły i przerażony na myśl, że jego ojciec mógł przez Łagodę dostać zawału.
- Nigdy więcej nie przyjeżdżaj do nas do Grabiny. Rozumiesz? Nigdy! - Mostowiak pośle Michałowi ostre spojrzenie.
Jest zły na siostrę i jej kochanka
- Byłem na Gośkę wściekły, że zrobiła taką straszną głupotę, rozwaliła rodzinę... Ale teraz zaczyna być mi jej żal. Bo dostanie dokładnie to, na co sobie zasłużyła. Cholera, oboje jesteście siebie warci!
A Łagoda odpowie groźbą...
Pogróżki
- Chcesz wojny? Proszę bardzo! Pamiętasz tę akcję ze skarbówką? Nie odprowadziłeś podatku od umowy pożyczki... Przykra sprawa, w sumie dość banalna. Ale z powodu większych błahostek ludzie bankrutowali...
- Straszysz mnie?
- Mówię, jak jest. Mogę cię załatwić tak, że się nie pozbierasz!
Kłopoty Mostowiaków
Czy Michał naprawdę zemści się na Mostowiakach, raniąc tym również Małgosię? Czy Lucjan przypłaci romans ukochanej córki utratą zdrowia?
Tego dowiemy się z kolejnych odcinków "M jak miłość".