"M jak miłość": Kasia ucieka do nowego ukochanego?
Po rozstaniu z Robertem, Kasia chce wyjechać z Grabiny. Jak najdalej od wścibskich sąsiadów i od narzeczonego. Zapraszamy na 945. odcinek "M jak Miłość", a w nim…
Wszystko się sypie...
Wszystko się sypie...
Młody policjant zjawia się na komisariacie i prosi wuja, by załatwił mu przeniesienie.
Gdy Staszek przynosi kolejnego "newsa", Lucjan tylko ciężko wzdycha:
- No i pięknie. Miał być ślub... a wyszła stypa!
Tymczasem Marek odwozi załamaną Kasię do stolicy. Po drodze próbuje wypytać przyjaciółkę o jej plany.
Wszystko się sypie...
- Zawiozę cię do Warszawy i co dalej? Będziesz nocować na dworcu czy pod mostem? Może jednak wrócimy do domu, siądziemy, spokojnie pogadamy, zastanowimy się…
- Nie! Nie mam się nad czym zastanawiać. Nie mogę zostać w Grabinie i korzystać dłużej z waszej pomocy... Po prostu nie mogę!
- Kasia, chyba trochę dramatyzujesz...
- Nie mogę do was wrócić! Chcę zacząć wszystko od nowa, mam trochę oszczędności… Poszukam pracy. Na razie zatrzymam się u koleżanki i jakoś dam sobie radę…
- U koleżanki? - Mostowiak od razu wyczuwa kłamstwo. - Mnie nie musisz okłamywać. Jedziesz do tego faceta, prawda?
Gdzie Kasia spędzi najbliższą noc? W hotelu, u przyjaciółki czy… w sypialni Marcina?
Wszystko się sypie...
Zuza zacznie pracę w kancelarii. W wolnym dniu Budzyński oprowadzi Zuzę po biurze… I wpadnie prosto na Monikę.
- To mi się podoba! Praca w sobotę, praca w niedzielę… Trzeba będzie pomyśleć o jakiejś premii dla ciebie!
Andrzej spróbuje zażartować, ale prawniczka od razu wejdzie mu w słowo:
- Premii za co? Za dyskrecję?
I wymownie zerknie na uśmiechniętą "panienkę" u boku szefa…
Wszystko się sypie...
- Pudło. Pani Zuza jest naszym nowym nabytkiem, będzie z nami pracować...
- No nie wiem, sporo ryzykujesz… Nie wolno zatrudniać nieletnich.
- Ma skończone osiemnaście lat. I nie bądź zawistna... Poznajcie się! Pani Moniko, to jest pani Zuza… Będzie porządkować nasze archiwum. Pani Monika Ochman, nasza prawniczka!
- Życzę dużo cierpliwości - w głosie Moniki wyraźnie zabrzmi niechęć. - Będzie potrzebna...
Zuza przeszywa dziewczynę wzrokiem i odpowiada z kpiącym uśmiechem:
- Spoko… Dam sobie radę!
Babska przyjaźń czy prawdziwa damska wojna? Jak dalej ułoży się współpraca Zuzy i Moniki?
Wszystko się sypie...
Łukasz jest zawiedziony, że Zuza zostawia go bez słowa i poszła z Budzyńskim do kancelarii.
Żali się Karolinie, że ukochana go wykorzystuje. Koleżanka radzi, aby potraktował ją tak samo.
Wszystko się sypie...
Maria i Artur wynoszą z domu swoje rzeczy. Renia jest rozżalona z powodu ich wyjazdu.
Tymczasem Kolęda niepokoi się o córkę, która zbyt często wyjeżdża służbowo i wygląda na przemęczoną. Marek proponuje, że odwiedzi ją w Warszawie i spróbuje się czegoś dowiedzieć. Na miejscu okazuje się, że Ewa jest w szpitalu. Wyjawia Mostowiakowi, że ukrywa przed bliskim chorobę nowotworową.
Wszystko się sypie...
Marta uprzedza Marka i Annę, że zakaz kontaktowania się Jakubczyka z córką zrani najbardziej Ulę.
Gruszczyńska i Mostowiak postanawiają go postraszyć. Czy ojciec zostawi w końcu swoją córkę w spokoju?