"M jak miłość": Kasia Cichopek zdradziła, co spotka Kingę Zduńską

Kasia Cichopek od blisko 16 lat wciela się w postać Kingi w serialu "M jak miłość". Grana przez nią bohaterka przeżywa coraz więcej trudnych chwil. Myślała, że po tym, jak przez długi czas nie mogła znaleźć pracy, znów uśmiechnęło się do niej szczęście, gdy została współwłaścicielką bistra. Okazuje się jednak, że to dopiero początek jej kłopotów. Jak zdradziła gwiazda hitu Dwójki, Zduńską czeka wielki cios. Co się stanie?

"M jak miłość": Kasia Cichopek zdradziła, co spotka Kingę Zduńską
Źródło zdjęć: © AKPA

15.01.2016 12:52

Odkąd Kinga dowiedziała się, że w lokalu obok bistra działa sklep z dopalaczami, robi wszystko, by pozbyć się niechcianego towarzystwa. Niestety, bez skutku. Nie pomogła też interwencja policji. Nielegalny interes kręci się w najlepsze i nawet pożar, który zniszczył cały towar, nie skłonił właściciela sklepu obok bistro do zamknięcia biznesu.

Zduńska obawia się, że teraz kłopotliwy sąsiad może chcieć się na niej odegrać. Nie podejrzewa, że przez własną nieuwagę narazi życie córki na niebezpieczeństwo. Mała zabrała do domu znalezione przypadkowo tabletki. Dziewczynka połknie dopalacze. Co wydarzy się dalej?

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)