"M jak miłość": Joanna Koroniewska pobita?! Co się stało?
Ostatnio kolorowa prasa rozpisuje się na temat nie najlepszej formy aktorki. Jednak to nie wyraźnie szczupła sylwetka, a zamieszczona przez artystkę fotografia wywołała medialną burzę. Czyżby Joanna Koroniewska została dotkliwie pobita?!
To zdjęcie zaniepokoiło fanów aktorki
To tylko akcja społeczna
Na szczęście nic z tych rzeczy! Aktorka na swoim profilu społecznościowym zamieściła zdjęcia zza kulis spotu na potrzeby wyjątkowej kampanii społecznej. Koroniewska zaangażowała się w akcję Fundacji Centrum Praw Kobiet "Scena za ścianą". Ma ona zwrócić uwagę na problem przemocy wobec kobiet, który często rozgrywa się w naszym najbliższym otoczeniu.
- Wielkie dramaty rodzinne często mają tragiczny koniec, gdyż nauczyliśmy się nie słyszeć dobiegających zza ściany krzyków, nie widzieć sińców na twarzy mijającej nas na schodach sąsiadki, nie zauważać rozgrywających się wokół nas tragedii. Otwórz oczy i uszy na ludzkie dramaty dziejące się tuż za ścianą - nawołują pomysłodawcy akcji.
Chce zwrócić uwagę na dramat maltretowanych kobiet
Już w kwietniu pojawiły się plakaty, na których zaprezentowano gwiazdę "M jak miłość" z podbitym okiem. Pod poruszającym zdjęciem aktorki widnieje hasło: "Przerwij spektakl przemocy". Teraz przyszedł czas na klip, który będzie promował kampanię w internecie i telewizji.
Decydując się na tę zaskakującą sesję, Koroniewska postanowiła wesprzeć maltretowane kobiety, które w większości przypadków ukrywają dramat, który dzieje za drzwiami ich mieszkania.
Jak się okazuje, ekranowa Małgosia nie jest jedyną artystką, która zaangażowała się w kampanię.
Gwiazdy zjednoczyły się w imię dobrej sprawy
Oprócz Koroniewskiej, na plakatach zobaczyć można także jej dwie równie popularne koleżanki po fachu. Trzeba przyznać, że zdjęcia Tamary Arciuch i Grażyny Wolszczak z siniakami na twarzy robią druzgocące wrażenie. Tym bardziej, że jak wiemy, obie panie żyją od lat w szczęśliwych związkach. Taki widok jest więc dla fanów podwójnym zaskoczeniem. Ale właśnie o to chodziło twórcom kampanii.
Te zdjęcia miały wstrząsnąć ludźmi
- Wykorzystaliśmy znane tytuły teatralne osadzając je w idei spektakli przemocy, które dzieją się każdego dnia za naszymi ścianami - czytamy na oficjalnej stronie agencji reklamowej odpowiedzialnej za akcję.
Trzeba przyznać, że zaangażowanie do kampanii gwiazd znanych z seriali było znakomitym pomysłem. Obok takich plakatów chyba nikt nie przejdzie obojętnie.