"M jak miłość": Jak się zmieniła Laura Samojłowicz?

Jej kariera wyglądała obiecująco. Występowała w najpopularniejszych polskich serialach i szybko zdobyła sympatię widzów. Jednak tak jak szybko pojawiła się na ekranach, tak szybko z nich zniknęła.

Przyciąga uwagę fotoreporterów
Źródło zdjęć: © AKPA

/ 8Pierwsza rola

Obraz
© AKPA

Pierwszym dużym wyzwaniem aktorki była rola Mai Chojnackiej w serialu "M jak miłość". To ona dokładała wszelkich starań, by Paweł Zduński (Rafał Mroczek) skończył studia. Wkrótce przyjaźń zaczęła przeradzać się w coś więcej.

Jednak jak już nieraz bywało w przypadku sercowych rozterek Zduńskiego, na horyzoncie pojawiła się Magda Marszałek (Anna Mucha). Maja więc chcąc czy nie, wplątała się w miłosny trójkąt. Rola "tej drugiej" nie odpowiadała Samojłowicz i aktorka wkrótce pożegnała się z serialem.

Obraz
Obraz
Obraz

/ 8Rzucona na głęboką wodę

Obraz
© MTL Maxfilm

Popularność, jaką zdobyła na planie "M jak miłość", przykuła uwagę producentów "Hotelu 52". Samojłowicz otrzymała główną rolę przebojowej właścicielki modnego hotelu. Ciekawa fabuła i znakomita obsada, w której skład wchodzili m.in. Magdalena Cielecka, Rafał Królikowski czy Marzena Trybała sprawiły, że serial stał się jedną z chętniej oglądanych produkcji.

Życiowe perypetie Natalii Lipskiej intrygowały widzów, ale nad pracą Samojłowicz w serialu zawisły czarne chmury. Mówiło się o tym, że trudno się z nią współpracuje, a dodatkowo aktorka wchodzi w konflikty z kolegami z planu, w tym z Magdaleną Cielecką.

Obraz
Obraz
Obraz

/ 8Konfikt z reżyserem

Obraz
© AKPA

Jakby tego było mało, weszła na wojenną ścieżkę z reżyserem. Wyznała publicznie, że Radosław Piwowarski przyszedł na plan… pijany! Sprawa została wyjaśniona, ale atmosfera, która się wokół niej wytworzyła sprawiła, że Laura straciła pracę.

- Z Laurą nie można się było dogadać. Pracowało się z nią ciężko. Nikt nie zapomni jej konfliktu z reżyserem - zdradzała w "Super Expressie" osoba związana z Polsatem.

Obraz
Obraz
Obraz

/ 8Poszukiwanie siebie

Obraz
© AKPA

Wydawało się, że to zraziło ją do aktorstwa. Zniknęła z polskiego show-biznesu w atmosferze skandalu. Wyjechała za granicę, by tam spróbować rozkręcić swoją karierę.

- Laura wyjechała do Niemiec, by tam spróbować swoich sił. Nie jest obecnie związana z polskim menadżerem i w ogóle nie ma kontaktu z polskim show-biznesem. A dalszym udziałem w serialu "Hotel 52" nie jest już zainteresowana – komentował wtedy na łamach "Twojego Imperium" jeden ze znajomych aktorki.

- Pomieszkałam tam pół roku, poczułam jakiś impuls, znowu się spakowałam i stwierdziłam, że jadę dalej. Nasyciłam się już Berlinem, a przy tym miałam poczucie, że nie zmarnowałam tego czasu, bo oprócz tego, że poczułam wolność, to nauczyłam się czegoś nowego w aktorstwie. Pomyślałam jednak, że na pewno czeka mnie jeszcze spora przygoda. I tak było! Z plecakiem poleciałam na trzy tygodnie do Tajlandii i zostałam tam dziesięć miesięcy. Żyłam i pracowałam. Zarabiałam, śpiewając w hotelu, bawiąc dzieci na plaży i skręcając sushi w knajpie. Było mi tam bardzo dobrze! – mówiła po powrocie w 2015 roku aktorka.

Obraz
Obraz
Obraz

/ 8Próbowała sił w talent-show

Obraz
© MTL Maxfilm

Wcześniej Samojłowicz brała także udział w show "Jak oni śpiewają" i pokazała, że ma duży talent wokalny. Wygrała piątą edycję programu, zdobywając kontrakt na nagranie płyty, prawo do nagrania piosenki napisanej przez Justynę Steczkowską. Miała także możliwość wystąpienia na festiwalu w Sopocie.

Teraz do przemysłu muzycznego próbowała powrócić, biorąc udział w 6. edycji "The Voice of Poland". Niestety, nie przeszła nawet etapu przesłuchań w ciemno, bo… żaden z jurorów się nie odwrócił.

Obraz
Obraz
Obraz

/ 8Przyciąga uwagę fotoreporterów

Obraz
© AKPA

Po powrocie do kraju nie dostała żadnej propozycji udziału w którejś z telewizyjnych produkcji czy filmie. Próbuje jednak zaistnieć, pokazując się na co bardziej prestiżowych imprezach i pozując na ściankach.

Podczas gdy wśród reżyserów i producentów jej wyjścia pozostają bez echa, wśród fotoreporterów budzi niemałe zainteresowanie. Trzeba jej przyznać, że nie boi się eksperymentować z wizerunkiem. I dotyczy to nie tylko odważnych czy ekscentrycznych kreacji, ale i radykalnych zmian fryzury.

Obraz
Obraz
Obraz

/ 8Eskperymentuje z wizerunkiem

Obraz
© AKPA

Ścinała włosy, a nawet je goliła, z brunetki stała się jasną blondynką. Za każdym razem, gdy zmieniała uczesanie, zaskakiwała. Nie da się ukryć, że umie zrobić użytek ze swojej urody i potrafi zwrócić na siebie uwagę.

Pozostaje tylko pytanie, czy metamorfozy i krzykliwe stroje wystarczą, by wróciła na tory aktorskiej kariery?

Obraz
Obraz
Obraz

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta