"M jak miłość": Gwałciciel Janki znów zaatakuje?
Paweł ignoruje ostrzeżenie policji i próbuje na własną rękę odnaleźć gwałciciela Janki. Tymczasem załamana Marta podejmuje decyzję, która może zmienić całe jej życie. Sprawdźcie, co jeszcze zobaczyć będzie można w nadchodzących odcinkach "M jak miłość".
Bohaterom grozi niebezpieczeństwo
Przypadkowy świadek
Anna kolejny raz oszukuje Marka i wmawia kochankowi, że trafiła do szpitala, bo jej ciąża jest zagrożona.
By kłamstwo uwiarygodnić, Gruszyńska przesyła e-mail ze zdjęciem usg dziecka.
Jej wiadomość przypadkiem otwiera Ula.
Ma już dość
Tymczasem Marta podejmuje życiową decyzję i spogląda z napięciem na męża:
- Chcę odejść z zawodu. Nie mogę dłużej być sędzią, nie chcę, nie potrafię!
Na te słowa Budzyński od razu protestuje:
- Wiem, co czujesz, ile cię to wszystko kosztowało… Ale proszę cię, nie działaj pod wpływem emocji, bo potem będziesz tego żałować!
- Nie będę.
To koniec?
- A to, co osiągnęłaś przez te wszystkie lata? Twoja ciężka praca, pozycja zawodowa? Marta, nie możesz nagle tego tak po prostu rzucić! Jesteś zbyt dobrym sędzią…
- Tak, byłam. Ale coś się zmieniło. Zawsze chciałam dobrze wykonywać swoją robotę. Tak zostałam wychowana. Ale praca ma sens, jeśli nas buduje, cieszy... Jeśli jesteśmy w tej pracy uczciwi. A ja przekroczyłam granicę, której nie powinnam była przekroczyć. Nie wiem, co się tak naprawdę stało… Czy zraniłam tego człowieka, czy nie. Ale jedno jest pewne: oddałam w jego stronę strzał! Po tym, co się stało, nie mogę sądzić innych ludzi... Nie potrafię!- w głosie Wojciechowskiej słychać gorycz.
Czy Marta naprawdę odejdzie z sądu i zrezygnuje z dalszej kariery?
Nowy bohater
W jednym z najbliższych epizodów w serialu pojawi się nowy bohater - Japończyk Taro. Klient bistro Za Rogiem, który przyprawi Zawadzkiego o migrenę.
Chłopak zajrzy do bistro, by napić się herbaty. Nauczy Zawadzkiego, jak najlepiej zaparzać zielone listki, zacznie opowiadać o swojej ojczyźnie i... wda się w bójkę z lokalnym chuliganem - dwa razy większym od siebie.
A wszystko przez Izę!
Stanie w obronie Izy
- Widziałeś, jaka dupencja? O razu widać, że lubi te sprawy... kapujesz? - jeden z klientów, wyraźnie będący pod wpływem alkoholu, rzuci chłopakowi wymowne spojrzenie.
- Musi być niezła w te klocki!
A Taro, jak na dżentelmena przystało, od razu zaprotestuje:
- Proszę pana, żeby pan nie używał takich wyrazów na określenie tej pani!
Bójka
Kilka sekund później w ruch pójdą pięści i krzesła. Wokół posypią się odłamki szkła. Na pomoc Zawadzki wezwie Zduńskiego:
- W bistro była rozróba! Lokal zdemolowany, szyby stłuczone! Wezwałem szklarza, bo wieje jak cholera!
A gdy Paweł zjawi się w pracy, szef pokaże mu… "jeńca wojennego" - zawstydzonego Japończyka, który całą awanturę wywołał.
- Zamknąłem skurczybyka na zapleczu!
Nie ma czym zapłacić
Po uwolnieniu "więźnia", Janek rzuci chłopakowi groźne spojrzenie:
- W Polsce jest taki zwyczaj: płaci się odszkodowanie za poniesione straty!
A pełen nadziei Taro pośle Zawadzkiemu nieśmiały uśmiech…
- Nie mam ani grosza… Ale mogę to wszystko odpracować!
- Popracuję dla was i będziemy… kwita?
Co na to wspólnicy z bistro?
Zostanie na dłużej
Już teraz zdradzimy, że Taro zostanie w lokalu na dłużej.
Od razu zaprzyjaźni się z Pawłem oraz Jankiem i zacznie szukać w Polsce prawdziwej miłości. A w oko wpadnie mu Iza! Dziewczyna, której honoru tak odważnie bronił.
Czy widzowie go polubią?
Sympatycznego gościa z Japonii zagra Hiroaki Murakami - absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie.
Aktor kończy w tym roku 30 lat. A na scenie zasłynął m.in. grając… Fryderyka Chopina w przedstawieniu "Klub polski" na deskach Teatru Dramatycznego w Warszawie. Widzowie mogą go również pamiętać z filmu "Syberiada polska".
Czy nowy bohater "M jak miłość" spodoba się widzom? Przekonamy się niedługo.
Czas na zemstę
Tymczasem Janka wychodzi w końcu ze szpitala, a Mostowiakowie zapraszają ją do siebie.
Lucjan przekonuje, że powinna znaleźć sobie w życiu nowy cel, a dziewczyna postanawia zabić mężczyznę, który ją skrzywdził.
Paweł znajdzie się na celowniku bandyty
Dziewczyna krok po kroku obmyśla zemstę. W realizacji planu liczy na pomoc Pawła. Chłopak chętnie wspiera krewniaczkę.
Bohaterowie nie wiedzą jednak, że bandyta szykuje następny atak! Tym razem na jego celowniku znajdzie się Zduński.
Kierowca tira zdaje sobie sprawę, że ten chce pomóc Amerykance. Postanowi więc jak najszybciej go zlikwidować. Czy jego plan powiedzie się?
Tego dowiemy się z kolejnych odcinków "M jak miłość".