"M jak miłość": Ewa Bukowska odkryła zbyt wiele?
Wszyscy już wiedzą, jaką nosi bieliznę
Najwyraźniej aktorka miała dość ukrywania się przed obiektywami aparatów, bo ostatnio pojawiła się na salonach i zrobiła na wszystkich piorunujące wrażenie. Bukowska zaprezentowała się w przezroczystej kreacji, od której trudno było oderwać oczy.
Ewa Bukowska rzadko pojawia się na salonach. Jeżeli już to robi, to zazwyczaj u boku męża - Marka. Odkąd jednak wokół jej ukochanego wybuchła afera, oboje jak ognia unikali publicznych wystąpień. Najwyraźniej aktorka miała dość ukrywania się przed obiektywami aparatów, bo ostatnio pojawiła się na gali Elle Style Awards 2014 i zrobiła na wszystkich piorunujące wrażenie. Ten, kto myślał, że będzie chciała po cichu przemknąć przed fotoreporterami, był w wielkim błędzie! Znana z "M jak miłość" gwiazda postawiła tego wieczoru na kreację, która przyćmiła inne. Do szarej, ciągnącej się do ziemi spódnicy dobrała przezroczystą czarną bluzkę. Spod niej widać było koronkowy biustonosz, z którego wylewały się obfite kształty artystki. Bukowska nie ma się czego wstydzić, w końcu uchodzi za jedną z najpiękniejszych aktorek w polskim show-biznesie. Jej wybór stylizacji wzbudził jednak mieszane uczucia. Według niektórych tak elegancka kobieta nie powinna pozwolić sobie na pokazywanie swojej bielizny. Teraz już wszyscy
wiedzą, co nosi pod ubraniem. Jedno jest pewne, nikt nie mógł oderwać oczu od serialowej Edyty. Zobaczcie, jak wyglądała! KJ/AOS