"M jak miłość": Eryka i Marcin w końcu razem!

ar/aos

W 1025. odcinku "M jak miłość" Kisielowa zauważy jedną z kartek, które rozwieszał niedawno w okolicy Marcin i od razu zaniesie ją Barbarze.

- Naprawdę niesamowita historia! (...) Ktoś szuka dziewczyny o imieniu Eryka, a to takie rzadkie imię… Myślę, że może to chodzi o tę przyrodnią siostrę waszej Janki?

Mostowiakowa przekaże ogłoszenie kuzynce.

Podekscytowana Eryka od razu zadzwoni pod wskazany numer telefonu, który widnieje na kartce. Zakochani wyznaczą miejsce spotkania – plaża nad rzeką.

Gdy nareszcie się zobaczą, nie uwierzą we własne szczęście.

Marcin znów spotka dziewczynę, o której śnił przez kilka ostatnich tygodni. I od razu porwie ją w ramiona!

- Eryka? – spyta z niedowierzaniem chłopak.

- Jestem Eryka, a ty Marcin?

- Tak. Cześć.

- Cześć Marcin, strasznie długo kazałeś na siebie czekać.

- Bo cholernie długo cię szukałem – wyzna Chodakowski.

- Teraz już nie wypuszczę cię z rąk! Chcę o tobie wiedzieć wszystko. Jak się nazywasz, gdzie mieszkasz, dokładny adres, numer telefonu. Wszystko! – wykrzyczy z radości Marcin.

- No nie wiem, prawie się nie znamy.

- Żartujesz, znamy się bardzo dobrze. Dokładny adres poproszę. Chcę wiedzieć o tobie wszystko. Nie pozwolę ci znowu zniknąć.

- Nie zniknę... – obieca Eryka.

Co na to Janka? Czy wybuchnie zazdrością i w końcu odbije siostrze ukochanego?

Całej sytuacji przyglądać się będzie z ukrycia Janka. Gdy zobaczy, że jej siostra jest zakochana w tym samym mężczyźnie co ona, wybuchnie wściekłością.

W jej głowie zrodzi się podstępny plan. Zadzwoni do Stanów do byłego chłopaka Eryki - Thomasa i powie mu, gdzie może odnaleźć swoją ukochaną zgubę.

Gdy Jane spotka się wreszcie z siostrą, nie powie jej, co widziała. Zdradzi jedynie, że jej były chłopak znalazł ją w Polsce i lada moment zjawi się w Grabinie.

Przerażona Eryka wpadnie w panikę. Janka poradzi jej natychmiastową ucieczkę z kraju. Dziewczyna zgodzi się na wyjazd, ale...

Jeszcze tego samego wieczoru Eryka i Marcin znów się spotkają. Tym razem w ogrodzie przy domu sióstr Buford.

- Cicho, obudzisz moją siostrę...

- Taka ładna jak ty?

- Ej, uważaj. A co ty tu właściwie robisz? Zapomniałeś jakichś danych?

- Przyjechałem, bo muszę coś sprawdzić, muszę być pewny na 100 procent - Marcin pocałuje Erykę.

- Poczekaj, może się zdarzyć, że będę musiała wyjechać na jakiś czas. Poczekasz na mnie w razie czego? - spyta Eryka.

- Na kogoś takiego jak ty warto czekać całe życie... – zapewni Chodakowski.

Po raz kolejny nie będą wiedzieć, że śledzi ich Janka. Co wydarzy się dalej? Ciekawskich zapraszamy do śledzenia najbliższych odcinków "M jak miłość"!