Marcin boi się stałych związków
Kasia nie będzie mogła uwierzyć własnym uszom. Marcin, o którego uczucia tak długo i wytrwale walczyła, postanowi się z nią rozstać. Dlaczego? Mularczyk coraz częściej będzie wspominać o ustatkowaniu się i ślubie.
Chłopak przestraszy się już na samą myśl o stałym związku. Poczuje, że zaczyna mu się palić grunt pod nogami i jak zawsze w takiej sytuacji zdecyduje się porzucić ukochaną.
- Nie wierzę w żadne romantyczne bzdety. Mogę zaproponować ci przyjaźń, przywiązanie i poczucie bezpieczeństwa – powie na koniec załamanej Kasi.
Jednak to wcale nie oznacza, że Chodakowski przestanie rozglądać się za innymi kobietami.