"M jak miłość": Czy to koniec wielkiej miłości?

Kinga i Piotrek Zduńscy z "M jak miłość" przez długi czas byli jedną z bardziej idealnych serialowych par. Młodzi znają się niemal od zawsze. Razem chodzili do jednej klasy w liceum. Wtedy też ich miłość rozkwitła. Postanowili pobrać się zaraz po uzyskaniu pełnoletniości. Zduńscy doczekali się córki Lenki. Wygrana na loterii pozwoliła Piotrowi kupić dla swojej rodziny wymarzony dom. Mężczyzna zaczął też pracę w kancelarii prawniczej przyjmując na siebie coraz to nowe obowiązki. Wszystko układało się po ich myśli... do czasu! Małżeństwo Zduńskich znalazło się na krawędzi. A wszystko za sprawą Moniki Ochman - koleżanki z pracy Piotra. Kobieta coraz częściej pojawia się w domu na Deszczowej. Kinga ma jednak już tego dość! Co będzie dalej? Kasia Cichopek zdradziła szczegóły dotyczące przyszłości Zduńskich i jej serialowego "skoku w bok". KJ