To koniec! Bohaterowie opuszczą Grabinę?!
Między Marcinem a jego byłą kochanką dochodzi do ostrej konfrontacji:
- Masz niezałatwione sprawy ze mną – okay, rozumiem. Dobra, dowal mi! Ale dlaczego wyżywasz się na zupełnie niewinnym facecie?! - Chodakowski z niedowierzaniem spogląda na Weronikę, a ona wzrusza tylko ramionami:
- Dostał rykoszetem, przykro mi. Twój ojciec to fajny, miły człowiek… I to naprawdę nic osobistego!