"M jak miłość": Choroba nie pozwala Barbarze Kurdej-Szatan na drugie dziecko

Jak dotąd Barbarze Kurdej-Szatan udaje się pogodzić karierę z obowiązkami domowymi. Uznała więc, że jest gotowa na powiększenie rodziny i że to najwyższy czas na drugie dziecko. Bardzo zależy jej na tym, żeby córka miała rodzeństwo. Rodzinne plany będą musiały jednak jeszcze poczekać. Co stoi aktorce na drodze do spełnienia marzenia?

Aktorka musi uzbroić się w cierpliwość
Źródło zdjęć: © AKPA

/ 5Jest gotowa na drugie dziecko

Obraz
© AKPA

Zarówno aktorka, jak i jej mąż Rafał nie mogą narzekać na nudę. Praca na planie, spektakle, koncerty, sprawiają, że mało czasu spędzają w domu. Nawał pracy nie wyklucza jednak myślenia o powiększeniu rodziny. Aktorka zaznacza, że dobrze sobie radzą ze wszystkimi obowiązkami.

- Dajemy sobie jakoś radę. Mój mąż Rafał, choć dużo koncertuje i gra w spektaklach, bardzo pomaga mi w domowych obowiązkach. Mamy też wspaniałą, nieocenioną nianię, z pomocy której czasem korzystamy. I moich rodziców blisko - przeprowadzili się z Opola na nasze rodzinne ziemie po dziadkach, godzinkę drogi od stolicy. Teściowie, którzy mieszkają w Lubinie, również służą pomocą. Zawsze są stęsknieni za wnusią – mówiła dla "Rewii".

Jak donosi "Super Express", aktorka rzeczywiście ma już w planach drugie dziecko i nawet wie, co chciałaby robić, gdyby zaszła w ciążę. Podobno marzy o nagraniu płyty.

- Może będę miała wtedy więcej czasu, bo nie będę mogła grać w spektaklach – stwierdziła.

Obraz
Obraz
Obraz

/ 5Zmaga się z poważną chorobą

Obraz
© AKPA

Tymczasem na drodze do zrealizowania tego planu stanął im poważny problem. Przypomnijmy, że Kurdej-Szatan wyjawiła ostatnio, że od pewnego czasu leczy się z boreliozy, której nabawiła się przez kleszcza. Aktorka wciąż znajduje się pod opieką lekarzy. Początkowo nie wiedzieli, co dolega aktorce. Rozpoznanie przyczyn złej formy artystki okazało się błędne!

- Na moje nieszczęście nie od razu postawiono mi dobrą diagnozę. Późnej długo brałam antybiotyki. Teraz wszystko jest na dobrej drodze do wyzdrowienia, ale mój organizm musi się odpowiednio zregenerować - zdradziła w wywiadzie dla tygodnika "Życie na gorąco".

Obraz
Obraz
Obraz

/ 5Przestrzega innych

Obraz
© AKPA

W związku z tym, że poważna choroba zakaźna nieleczona może mieć fatalne skutki, aktorka postanowiła opowiedzieć o swoich problemach, by dać przykład innym osobom, które bagatelizują swoje kłopoty zdrowotne.

Zaapelowała do wszystkich i przestrzegła przed lekceważeniem uciążliwych dolegliwości, pojawiających się po ugryzieniu kleszcza. Przyznała, że sama nie poszła od razu do lekarza i teraz bardzo tego żałuje.

- Nierozpoznana, długo nieleczona borelioza, to parszywa, groźna i trudna do wyleczenia choroba - ostrzegła. - stwierdziła w "Życiu na Gorąco". - Zdecydowałam się powiedzieć o swoim przypadku, ponieważ jako osoba publiczna czuję obowiązek mówienia ludziom również o takich sprawach. Być może ktoś dzięki mnie wybierze się do doktora, zacznie się leczyć – dodała.

Obraz
Obraz
Obraz

/ 5Dziecko musi poczekać

Obraz
© AKPA

Mimo wszelkich przeszkód tak związanych z pracą, jak i ze zdrowiem, aktorka nie rezygnuje z marzeń o drugim dziecku. - Moja Hania musi mieć przecież rodzeństwo. Ja mam rodzeństwo, mój mąż też. Wspaniale jest je mieć - mówi nam aktorka – powiedziała aktorka "Super Expressowi".

Zanim jednak powiększą rodzinę, muszą uzbroić się w cierpliwość. Na razie problemy zdrowotne wykluczają Barbarze Kurdej-Szatan ponowne zajście w ciążę.

- Od dawna o tym myślimy. Niestety, najpierw muszę wyleczyć się z boreliozy, której nabawiłam się przez ukąszenie kleszcza. To niestety długotrwały proces i kuracja antybiotykami. Jak już wszystko będzie w porządku, to na pewno wrócimy do tematu. Może w przyszłym roku... – wyznała na łamach "Rewii".

Obraz
Obraz
Obraz
Wybrane dla Ciebie
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta