"M jak miłość": Brutalna bójka o Mirkę. Poleje się krew!

Jak czytamy w "Świecie Seriali", Zduńscy postanowią zorganizować u siebie w domu małe przyjęcie dla rodziny i znajomych.

Młodzi będą chcieli podzielić się z najbliższymi swoim szczęściem. W końcu już nie długo po raz drugi zostaną rodzicami.

Wśród przybyłych gości nie zabraknie Mirki i Irka. Chociaż ich związek kwitnie, mężczyzna jest wciąż chorobliwie zazdrosny o ukochaną, która nieraz dawała mu wiele powodów do nerwów.

Wygadana Kwiatkowska zasłynęła z burzliwych związków z mężczyznami. Jeden z nich, rozczarowany, że ta nie odwzajemniła jego uczucia, oblał ją kwasem, przez co dziewczyna wylądowała w szpitalu...

Tym razem dobre relacje między zakochanymi zepsuje Robert. Lubiński zwrócił uwagę Mirki, gdy pojawił się u boku Kingi, by wspierać obie bohaterki po tym, jak straciły pracę.

Opijająca wówczas smutki Kwiatkowska zupełnie straciła nad sobą panowanie i rzuciła się w ramiona przystojnego sąsiada Zduńskich. Do niczego jednak nie doszło, a dziewczyna zapomniała już o swoim wyskoku.

Teraz niedoszły kochanek o wszystkim jej przypomni.

Los sprawi, że Irek wpadnie na Lubińskiego na ulicy. Podleśny będzie zdawał sobie sprawę do czego zdolny jest jego rywal. Widząc Roberta, nie zapanuje nad sobą. Nie będzie w stanie przejść obok niego obojętnie.

Nawet mediacje Pawła nie przyniosą rezultatu. Zduński będzie starał się rozdzielić bohaterów. Między nimi wywiąże się jednak bójka.

Irek wyżyje się na Robercie i nie będzie miał dla niego litości. Poleje się krew! Lubiński wyjdzie z bójki ze zmasakrowaną twarzą. Jednak to Podleśny zapłaci za swój porywczy charakter wysoką cenę.

Poszkodowany w bójce zapowie, że zgłosi sprawę pobicia na policji. Nie będzie to dobra wiadomość dla Irka, który niedawno wyszedł z więzienia.

Okazuje się, że Podleśny znów trafi za kratki. Za swoją lekkomyślność przyjdzie mu słono zapłacić...

Paweł postanowi rozmówić się z sąsiadem. Będzie prosił go, by nie mścił się na Irku za pobicie.

Robert będzie jednak nieprzejednany. Wściekły, obieca nawet odwet na swoim oprawcy i to w najbardziej dotkliwy dla Podleśnego sposób...

Lubiński postanowi szantażować Mirkę. Dobrze wie, że dziewczyna zrobi wszystko, by Irek nie trafił znów do więzienia. W tajemnicy przed wszystkimi wyzna Kwiatkowskiej, co musi zrobić, by chronić ukochanego.

Co takiego każe zrobić bohaterce sąsiad Zduńskich? Czy dziewczyna przystanie na jego warunki? Czy Irek pozna prawdę?

Tego dowiemy się z kolejnych odcinków "M jak miłość".