"M jak miłość": Barbara Kurdej-Szatan zrezygnuje z serialu?
03.11.2016 14:36, aktual.: 03.11.2016 17:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Barbara Kurdej-Szatan myśli o odejściu z "M jak miłość"? To byłaby smutna wiadomość dla fanów serialu. Okazuje się jednak, że aktorka może mieć ku temu dobry powód.
Już niebawem widzowie zobaczą Barbarę Kurdej-Szatan u boku Mateusza Damięckiego w nowym serialu, "Recepta na miłość". Wcieli się w nim w postać sympatycznej dziewczyny z sąsiedztwa. Widzowie polubili ją za ten wizerunek, a i ona najwyraźniej w takich rolach czuje się swobodnie. Zdjęcia do produkcji powstają w Kazimierzu Dolnym. Jak dotąd aktorka godzi pracę na planie pomiędzy nowy serial i "M jak miłość", ale jak donoszą portale plotkarskie, być może już niedługo będzie musiała zastanowić się nad rezygnacją z hitu TVP.
Dlaczego? Kurdej-Szatan obawia się podobno, że widzowie będą mieli jej przesyt i w końcu znudzi się widzom. W końcu jest związana z dwoma serialami TVP, do tego dołączyła do grona prowadzących "The Voice of Poland" i wciąż nagrywa reklamy jednej z telefonii komórkowych.
- Dwa podobne seriale w formacie, z miłością w tytule. Obydwa w TVP i ten sam producent. Jeśli widzowie będą tym znużeni, z jednego być może trzeba będzie zrezygnować. Była już kiedyś taka sytuacja z Małgosią Kożuchowską. Robiła dwa seriale: "M jak miłość" i "Tylko miłość" w Polsacie. Ostatecznie zrezygnowała z tego pierwszego... - powiedziała jednemu z portali plotkarskich znajoma aktorki.
Czy więc Barbara Kurdej-Szatan pójdzie w ślady Małgorzaty Kożuchowskiej i zrezygnuje z "M jak miłość" na rzecz nowego projektu? Tego nie wiadomo, ale jedno jest pewne – aktorka ma naprawdę trudny orzech do zgryzienia. Aktualny program telewizyjny możecie sprawdzić tutaj.