"M jak miłość": Anna Mucha wraca do pracy na pełnych obrotach
Odkąd Anna Mucha po raz drugi została mamą, postanowiła, przynajmniej na jakiś czas, zrezygnować z show-biznesu i pracy zawodowej. Chciała w pełni poświęcić się wychowaniu dzieci. Jak się okazało, jej urlop właśnie dobiegł końca.
Aktorka kończy urlop macierzyński
Odeszła z show-biznesu
Zaledwie dwa miesiące temu Mucha została mamą Teodora. Kiedy tylko malec pojawił się na świecie, aktorka zwariowała na jego punkcie. Uwielbia spędzać z nim każdą chwilę. W tym czasie nie zapomina oczywiście o starszej córce Stefanii. Cała trójka świetnie razem bawi się podczas spacerów i szaleństw na placu zabaw.
Tym samym gwiazda poinformowała scenarzystów "M jak miłość", że potrzebuje czasu, aby zająć się swoim życiem rodzinnym.
Powrót do pracy
- Ania wspólnie z producentami jest umówiona na wiosnę, ale nie jest w stanie określić, kiedy wróci, bo chce cieszyć się urokami macierzyństwa – przyznała jeszcze niedawno znajoma Muchy.
Jak się okazuje, jej urlop właśnie dobiegł końca, a artystka lada dzień pojawi się na planie zdjęciowym "M jak miłość".
Nie narzeka na brak zajęć
Jak informuje magazyn "Party", aktorka zatęskniła za pracą i już wkrótce pojawi się na planie "M jak miłość". Natomiast 29 kwietnia stanie na deskach teatru i zagra w spektaklu "Single i Remiksy". Ale to nie wszystko! Jej grafik zapełniony jest aż do 2015 roku. Dlaczego?
Wyruszy w Polskę
- W czerwcu planujemy zagrać sztukę w Londynie. I cieszymy się, że Ania znów jest z nami. Ma co robić. Tylko na ten rok zaplanowaliśmy aż 60 spektakli. Mamy też już wstępne zaproszenia z różnych miejsc na następny sezon i powoli ustalamy terminy - powiedziała w rozmowie z "Party" Mariola Berg, współproducentka przedstawienia.
Podczas dalekich podróży, młodej mamie towarzyszyć będzie mały Teodor.
Znów będzie błyszczeć na imprezach
Powrót do pracy oznacza również, że coraz częściej będziemy spotykać Muchę na czerwonym dywanie. Trzeba przyznać, że ostatnio niezwykle rzadko pojawiała się na salonach i niektórzy fani już za nią zatęsknili. Czy wy również należycie do tego grona?