"M jak miłość": Anna Mucha pomoże Joannie Brodzik
Serial z udziałem Brodzik nie przyciąga przed ekrany tyle osób, ile zakładano. Nie najlepsze wyniki oglądalności mówią same za siebie. Jest jednak szansa, że to się zmieni. Na pomoc koleżance po fachu ruszyła Anna Mucha. Gwiazda "M jak miłość" jest ostatnią deską ratunku?
Wszystko zależy od niej?
Miał być hit
Mówiło się, że 2015 rok będzie wielkim powrotem Brodzik do grona najbardziej rozchwytywanych gwiazd. Chociaż jeszcze do niedawna brakowało dla niej ciekawych propozycji, teraz się to zmieniło.
Obecnie aktorkę spotkać można głównie na planie nowego serialu TVN - "Nie rób scen", w reżyserii Łukasza Palkowskiego. W rolach głównych, oprócz Joanny Brodzik, wystąpią Aleksandra Popławska, Monika Mariotti oraz Magdalena Popławska.
Serial pokazuje zabawną i prawdziwą stronę życia kobiet po trzydziestce. Niektóre wciąż poszukują tego jedynego, inne już go znalazły i zostały matkami.
Niespodziewana zamiana miejsc
Niestety, wygląda na to, że seria az tak nie przypadła publiczności do gustu. Jak podał serwis wirtualnemedia.pl, "Nie rób scen" gromadzi średnio 1,45 mln widzów. Co ciekawe, widownia spadła z pierwszego odcinka na drugi, ale trzeci epizod miał już nieco wyższą oglądalność niż poprzedni.
Chociaż nie jest to najgorszy wynik, szefowie stacji TVN liczyli, że będzie on o wiele lepszy. Niespodziewanie podjęto więc decyzję o korekcie ramówki. Serial z Brodzik zamienił się miejscami z serią "Mąż czy nie mąż", w której główną rolę gra Magdalena Schejbal.
To jednak nie koniec nowości!
Czym tym razem zaskoczy?
Anna Mucha dołączyła do obsady "Nie rób scen". W nowym serialu TVN wystąpi jak na razie w niewielkiej roli. Mówi się jednak, że to się szybko zmieni.
W kogo się wcieli? Pojawi się jako matka chłopca, który dokucza dziecku jednej z głównych bohaterek.
Gwiazda "M jak miłość" w kolejnej ekranowej kreacji zagra samą siebie. Prywatnie sama wychowuje dwójkę dzieci i wie, jakie problemy wychowawcze mogą spotkać rodziców. Wydaje się jednak, że to nie doświadczenie w tej kwestii przesądziło o zaangażowaniu do produkcji aktorki.
Publiczność ją kocha
Udział Muchy w serialu może zdecydowanie zwiększyć oglądalność serialu Brodzik. Widzowie uwielbiają ją jako Madzię z "M jak miłość", twórcy zapewne liczą, że chociażby z czystej ciekawości część fanów telenoweli obejrzy odcinek z udziałem ulubienicy. Czy tak się stanie? Przekonamy się niedługo.