Trudno jest jej o tym mówić
Pod szpitalną kołdrą twórcy serialu nie tylko chcieli ukryć powiększający się brzuszek Muchy. Przypadek Madzi Marszałek miał zwrócić uwagę na dramat osób, dla których przeszczep jest jedynym ratunkiem.
Gwiazda, zapytana o to, czy sama wyraża zgodę na bycie w razie śmierci dawcą organów, nie umiała powstrzymać wzruszenia.