Luxuria Astaroth szczerze o szansach Polski na Eurowizji: "Nie wygramy"
Modelka znów zabiera głos
None
W Kopenhadze trwają właśnie próby reprezentantów pierwszego półfinału w konkursie Eurowizji. Już wkrótce na scenie pojawią się również polscy przedstawiciele, czyli Cleo i Donatan. Duet wystąpi oczywiście ze swoim hitem "My Słowianie". Nieodłącznym elementem ich swoistego muzycznego spektaklu jest wianuszek atrakcyjnych dziewczyn, które z wielkim zaangażowaniem ubijają masło lub polewają dekolty śmietaną. Ku zaskoczeniu wielu fanów tym razem zabraknie u ich boku Luxurii Astaroth.
-_ Na chwilę obecną nie komentujemy udziału Luxurii w konkursie Eurowizji. Mogę jedynie powiedzieć, że Luxuria przygotowuje się teraz do ważnej imprezy. O jej szczegółach dowiedzą się wkrótce wszyscy_ - powiedział jej manager, Patryk Boro.
- Z tego, co ja wiem, to Luxuria z nami nie jedzie - potwierdziła informacje Cleo.
Czy powodem, dla którego zakończono współpracę z modelką, był jej niewyparzony język? A może nie pasowała już wizerunku idealnej Słowianki? W końcu, jak sama przyznała, w ostatnim czasie przytyła dziesięć kilogramów. Myli się jednak ten, kto uważa, że Astaroth postanowiła nie zabierać głosu w temacie Eurowizji. Wprost przeciwnie. W wywiadzie dla "Playboya" szczerze oceniła nasze szanse w konkursie.
AR/KŻ