Łukasz Nowicki zażartował z depresji. Teraz wyraził skruchę
03.06.2020 15:37, aktual.: 01.03.2022 13:22
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Łukasz Nowicki i Ida Nowakowska podczas jednego z ostatnich wydań "Pytania na śniadanie" zażartowali z depresji. Wiele osób zmagających się z chorobą poczuło się dotkniętych. Aktor przeprasza za niefortunny dobór słów.
Uwielbiani przez telewidzów Łukasz Nowicki i Ida Nowakowska stali się antybohaterami jednego z ostatnich wydań śniadaniówki w TVP2. Na wizji poruszany był temat depresji.
Wierzyliśmy, że dziennikarze nie podzielą losu Filipa Chajzera, który nabijał się jakiś czas temu z ataków paniki w "Dzień Dobry TVN". Niestety, w TVP również nie potraktowano tematu zdrowia psychicznego zbyt serio.
W trakcie rozmowy gospodarze "Pytania na śniadanie" powołali się na statystki, z których wynika, że w ciągu roku Polacy wydali 200 mln zł na leki antydepresyjne.
Zabrakło jednak szczegółów, które mówiłyby o ich cenie i refundacji przez NFZ. Ale to jedno. Z każdą kolejną sekundą dało się wyczuć, że temat schodzi na nieodpowiednie tory.
"Proszę Państwa, najlepszym lekiem na depresję jest 'Pytanie na śniadanie'" - powiedział prowadzący Łukasz Nowicki.
- Starajmy się zażywać tych leków jak najmniej, oglądajcie nas, spotykajcie się z najbliższymi - dodał po chwili.
Chwilę później nie było lepiej, bo Ida Nowakowska przytaknęła koledze, po czym obydwoje wtórując sobie powiedzieli, że dobrą metodą na zażegnanie depresji jest podjadanie czy uprawianie sportu.
- Głowa do góry. Można też jeść i chrupać - śmiała się Ida Nowakowska.
Fani Łukasza Nowickiego nie odpuścili tematu. Po zakończeniu programu pod jego ostatnim postem na Instagramie pojawiła się masa mało przychylnych komentarzy.
"Nie wiem, czy zdaje pan sobie sprawę z powagi tej 'wpadki'. Antydepresanty to leki jak każde inne i równie dobrze mógłby pan odradzać osobom chorym na nowotwory chemię. Wzrasta sprzedaż, bo nareszcie ludzie przełamują stygmę wokół zdrowia psychicznego. Pańskie zachowanie jedynie tę niechęć umacnia, przez co wpływa na zdrowie, a nawet życie człowieka" - napisał jeden z obserwatorów dziennikarza.
Łukasz Nowicki postanowił przeprosić za niefortunną wypowiedź. Gwiazdor "Pytania na śniadanie" odpowiedział na prawie każdy komentarz oburzonych fanów:
""To nie brak empatii, tylko bezmyślność, za którą przepraszam",
"Nie jestem zbyt mądry. Ale wyciągnę wnioski z tej sytuacji. Pozostaje mi tylko przeprosić" - czytamy.