Łukasz Czarnecki przeszedł olbrzymią metamorfozę. "Bierzemy się do roboty"

Łukasza Czarneckiego większość widzów może kojarzyć z programu "Taniec z gwiazdami". Jak się okazuje, tancerz przeszedł olbrzymią metamorfozę, a efektami podzielił się na Instagramie. Właśnie zbieramy szczęki z podłogi.

Czarnecki jest zawodowym tancerzem, który reprezentuje najwyższą klasę "S" w tańcach latynoamerykańskich. Samba, rumba, cha-cha, jive czy pasodoble nie mają przed nim tajemnic. Swój telewizyjny debiut zaliczył w piątej edycji "Tańca z gwiazdami", gdzie partnerował aktorce Annie Samusionek. Jednak główną nagrodę udało mu się zgarnąć w kolejnej edycji - razem z Anną Guzik. Najgorzej poszło mu z Martą Wierzbicką, gdyż odpadli jako pierwsi kilka lat później. Swoim wdziękiem i młodzieńczym polotem rozkochał pół Polski.

Lata mijają, a Czarnecki znalazł też inne pasje. Zaczął ćwiczyć na siłowni i interesuje się modą męską. Wszystko można podejrzeć na Instagramie. "Ja teraz próbuje na nowo wejść w rytm treningów, więc każda pora jest dobra, żeby spalać sadełko" - relacjonuje niekiedy na swoim profilu. Z młodego niepozornego chłopca zamienił się w muskularnego mężczyznę. Oprócz życia zawodowego, na wysokim piedestale stawia rodzinę. Od lat jest w szczęśliwym związku i ma uroczą córeczkę.

Zdaje się, że u tancerza wszystko układa się dobrze. O ile patrząc na instagramowe zdjęcia Łukasza Czarneckiego widać sporą różnicę w wyglądzie, dopiero w zestawieniu odbiera mowę.

"Fajnie spojrzeć na stare zdjęcia i sobie powspominać tamte lata. Zaraz mi kliknie kolejny rok. I tak sobie myślę, że warto nie odpuszczać i nie zaniedbywać siebie. Wiadomo, poszaleć też czasem trzeba i to robię" - pisze na swoim instagramowym profilu i pokazuje zdjęcia, kiedy miał 22 lata oraz aktualne.

Tancerz postanowił także zmotywować wszystkich, którzy go obserwują. "Jeszcze chwila i będzie nowy rok, a wraz z nim - postanowienia. Także zróbmy coś dla siebie. Pójdźmy na zajęcia z tańca, na siłownie, na rower, bądź cokolwiek innego, co lubimy i sprawia nam przyjemność. Dobra koniec gadania. Wiecie o co mi chodzi. Bierzemy się do roboty" - czytamy.

Patrzymy na najnowsze zdjęcia tancerza i nie możemy wyjść z podziwu!