"Love Island": Widzowie czują się oszukani. Jednoznacznie oceniają rozstanie zwycięzców show
"Najbardziej zakłamana edycja", "Szkoda czasu, każdy udawał" - piszą w sieci widzowie "Love Island", deklarując jednocześnie, że nie będą już oglądać randkowego show Polsatu. Tak zareagowali na informację o rozstaniu zwycięzców szóstej edycji.
02.12.2022 14:35
"The End. Kto nie spróbuje, ten się nie dowie! My spróbowaliśmy i się dowiedzieliśmy, że nie było nam pisane w #bigcitylife" - napisali na swoich profilach na Instagramie Angelina i Sasha, którzy wygrali szóstą edycję programu "Love Island" i właśnie potwierdzili swoje rozstanie. W komentarzach zawrzało.
Fani programu, zwłaszcza ci, którzy w finale zagłosowali na tę parę, nie kryli, że czują się oszukani. Ponownie wybrzmiały też zarzuty o ustawkę i nieczyste intencje uczestników show, którzy udawali uczucie, by zdobyć wygraną - 100 tysięcy złotych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przypomnijmy, że Angelina, Białorusinka od siedmiu lat mieszkająca w Polsce, i pochodzący z Ukrainy Sasha, który pojawiał się już w kilku telewizyjnych produkcjach m.in. "Warsaw shore" czy "Top Model", dołączyli do programu Polsatu w połowie szóstej edycji. Dość szybko przekonali do siebie widzów, którzy uwierzyli w ich prawdziwe uczucie. W finale szóstej edycji pokonali Wiktorię i Sebastiana.
- Macie wszystko: miłość i 100 tysięcy złotych - mówił z powagą w finale Mr Lextor, ogłaszając werdykt widzów pomyślny dla Angeliny i Sashy. Dziś okazuje się, że kilka tygodni po zakończeniu emisji show parze zostały już tylko pieniądze. Po uczuciu nie ma śladu. Taki obrót spraw tylko rozsierdził fanów "Love Island", którzy nie szczędzą jego uczestnikom gorzkich słów.
"[...] Po co ta szopka? Naprawdę żałuję tego głosu",
"Koniec, już nie będę oglądać 'Love Island'",
"Najbardziej zakłamana edycja. Szkoda czasu, każdy udawał" - czytamy m.in. na profilach Sashy i Angeliny pod postem o ich rozstaniu. Też czujecie się rozczarowani takim obrotem spraw?
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozkminiamy "1899" z Maciejem Musiałem, analizujemy "Zepsutą krew" na Disney+, a także polecamy (lub nie) "Kulawe konie", "Do ostatniej kości" i "Nie martw się, kochanie". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.