"Lost: Zagubieni": Matthew Fox skończył 50 lat. Jak się zmienił?
Jack Shephard przyniósł mu sławę
Matthew Foxa wielu widzów wciąż pamięta jako Jacka Shepharda z serialu "Zagubieni". Z zapartym tchem śledzili losy zdolnego neurochirurga, który z dnia na dzień wraz z pozostałymi rozbitkami z samolotu musiał nauczyć się żyć w ekstremalnych warunkach. Choć miał problemy z samokontrolą i nie raz podejmował kontrowersyjne decyzje, szybko pokazał, że ma zdolności przywódcze i potrafi zapewnić towarzyszom przetrwanie. "Zagubieni" przypadli widzom do gustu na tyle, że Fox mógł wcielać się w swojego bohatera przez pięć lat. W tym roku Fox skończył 50 lat i wydaje się, że jest głodny prawdziwych aktorskich wyzwań. Na ekranie pojawia się rzadko, jakby dokonywał pieczołowitej selekcji propozycji i wybierał tylko te role, które przyciągną szczególnie jego uwagę. Ponadto postanowił się związać bardziej z kinem niż telewizją, na próżno szukać serialu, w którym miałby wystąpić. Na początku kariery miał jednak zupełnie inny pomysł na siebie. Mało brakowało, a zrezygnowałby z aktorstwa. Dlaczego?