"Lokatorzy": Ewa Szykulska i Marek Siudym długo szukali szczęścia w miłości
Jak potoczyły się ich losy?
Ona – pełna ciepła i humoru, zawsze chętna nieść pomoc sąsiadom i przyjaciołom. On – zgryźliwy, ale nie pozbawiony dobroci skąpiec, który najchętniej nie rozmawiałby z nikim. Helena i Stanisław Bogaccy to telewizyjna para, która bawiła widzów przez kilka lat. Najpierw jako postaci drugoplanowe w serialu "Lokatorzy", później już grając pierwsze skrzypce w sitcomie "Sąsiedzi". Wybór Ewy Szykulskiej i Marka Siudyma na odtwórców tych postaci był strzałem w dziesiątkę. Aktorzy stworzyli niezapomniany duet. Oboje słynęli już z nieprzeciętnego talentu komediowego. Szykulska błyszczała w takich filmach, jak "Seksmisja" czy "Vabank", Siudym z kolei był jedną z gwiazd kabaretu Olgi Lipińskiej. W serialu mogli dać upust swojej pomysłowości. Choć na ekranie byli zgodnym i kochającym się małżeństwem z imponującym stażem, prywatnie nie mieli aż tyle szczęścia w miłości. Jak potoczyły się ich losy? Dowiecie się z naszej galerii.