Lenka Klimentova pokazała nagranie z synem. "Potrząsasz nim jak workiem ziemniaków"
Lenka Kliment pokazała nagranie, na którym tańczy ze swoim nowo narodzonym synem. Fani w komentarzach nie zostawili na niej suchej nitki.
Nie takiej reakcji fanów spodziewała się Lenka Kliment, gdy publikowała nagranie ze swoim synkiem. Chłopiec przyszedł na świat 1 grudnia, a świeżo upieczona mama jest przeszczęśliwa. Co jakiś czas publikuje na Instagramie zdjęcia i nagrania z noworodkiem, na których wydaje się pełna entuzjazmu i energii.
Chcąc dać wyraz swojemu szczęściu, Lenka Kliment opublikowała nagranie, jak ubrana w czerwoną piżamę z motywem Myszki Miki tańczy ze swoim synem.
"Nasz pierwszy taniec. I od razu świąteczny. Od razu tańczy mi się lepiej" - napisała i zaprezentowała kilka energicznych ruchów.
Fani jednak nie byli zachwyceni. Uznali, że taniec z noworodkiem może być niebezpieczny. W komentarzach posypały się słowa krytyki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Dziewczyno, pomyśl o jego główce. Poczytaj, co się dzieje z mózgiem dzieciątka w chwili takich tańców, wstrząsów itd. Matkoooo Boooskaaaaa", "Aż ciężko się ogląda", "Lenka, takie potrząsanie maluszkiem może prowadzić do urazów głowy, szyi, kręgosłupa i ośrodkowego układu nerwowego", "Niedobrze, to straszne co pani wyprawia", "Twój syn ma tydzień, a potrząsasz nim jak workiem ziemniaków", "Dramatycznie nieodpowiedzialne" -pisali.
Syn Lenki i Jana Klimentów przyszedł na świat 1 grudnia, a dzień później szczęśliwi rodzice podzielili się informacją o powiększeniu rodziny. "To niesamowite uczucie i my wciąż nie możemy uwierzyć, że to się naprawdę dzieje. Nie było łatwo, ale daliśmy radę, bo dla tego najpiękniejszego człowieka na świecie można wszystko! Przywitajcie go. CRISTIAN KLIMENT" - napisali.