Lara Gessler: "W mojej rodzinie to mama nosiła spodnie, miała jaja i tak jest do teraz"
Lara jest córką Magdy Gessler z jej drugiego małżeństwa z Piotrem Gesslerem, znanym warszawskim restauratorem. W wywiadach niejednokrotnie podkreślała, że w dzieciństwie jej relacje z matką były dość trudne. Lara od 9. roku życia mieszkała bowiem z tatą, a gwiazda TVN nie angażowała się w jej życie. Nieobecność znanej restauratorki rekompensowała jej troskliwa opieka ze strony ojca.
20.04.2016 | aktual.: 20.04.2016 13:22
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Mój tata bardziej pełnił rolę osoby dbającej o domowe ognisko, więc nie odczuwałam dużego braku. Po prostu zawsze był podział. Mama była tą, która nosiła spodnie, miała jaja i tak jest do teraz - powiedziała Lara agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Twierdzi też, że rozumie życiowe wybory swojej matki i zawsze miała duży szacunek do jej osiągnięć zawodowych. Taki wzorzec zachowania wyniosła z rodzinnego domu.
- Nasza rodzina jest pokręcona, jesteśmy zbiorem indywidualności, każdy robi swoje, ale każdy ma bardzo duży szacunek do tego, co robią inni, więc nie odczułam tego jakoś bardzo - dodała.
Choć córka Magdy Gessler studiowała socjologię, zdecydowała się pójść w ślady rodziców i zająć się pracą w gastronomii. Obecnie jest współwłaścicielką dwóch restauracji: "U Fukiera" oraz "Słodki Słony". W branży kulinarnej działa także jej obecny życiowy partner.